Advertisement
Menu
/ Cadena SER

Morata: Cristiano nie chodziło o szatnię czy kolegów

Kilka wypowiedzi Hiszpana ze zgrupowania reprezentacji

Álvaro Morata udzielił wywiadu radiu SER na zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi napastnika dotyczące Realu Madryt.

– Zły sezon? Miałem teraz oferty, by odejść z Chelsea gdzieś, gdzie strzelałbym więcej goli, ale moim zdaniem szczęścia nie odnajduje się uciekając z miejsca, gdy pojawiają się najmniejsze problemy. Odszedłem z Realu, by grać na mundialu i na końcu zostałem bez niego... Nigdy nie wiadomo, co się zdarzy. Miałem wiele problemów z kontuzjami i ludźmi. Teraz czuję się dużo lepiej.

– Transfer Mariano? Gdy ogłoszono to oficjalnie, wysłałem mu wiadomość. Cieszę się, bo teraz jest odpowiednio doceniany. Odszedł i rozbił bank w Lyonie. Czy mu zazdroszczę? Nie, cieszę się, że mu idzie. Ja jestem w Chelsea, nie jest to aż tak słabsza ekipa. To jasne, że Real jest najlepszy na świecie i każdy chciałby tam być, ale nie czuję zazdrości. Po prostu życzę mu wszystkiego najlepszego.

– Ja nie wierzyłem w odejście Cristiano, myślałem, że chodzi o nowy kontrakt… Mówią, że chodziło o okazanie mu sympatii, działo się coś za kulisami. Ja nie rozumiałem, co się dzieje, dopóki nie porozmawiałem z pewnym działaczem Juventusu, który powiedział, że go kupują. Nie wierzyłem w to, ale tak mi mówili zanim cokolwiek zaczęło się dziać. Rodzice komentowali, że to niemożliwe, a ja wiedziałem o tym nawet przed mundialem! Wiedziałem wtedy, że odejdzie z Realu, co samo w sobie jest spektakularną informacją. W Juventusie będzie mu dobrze, to podobny klub do Realu, to dwie wielkie ekipy.

– Słowa Cristiano o rodzinie? Uważam, że są różne sposoby na rozmawianie o Realu Madryt, a kiedy Cristiano mówi o rodzinie, nie chodzi mu o tą najbliższą, czyli szatnię. On nie odszedł z Realu, bo miał złe stosunki z kolegami czy z powodu złej atmosfery w szatni. Atmosfera jest taka, jaką widać w każdej grze w dziadka. Może kiedyś opowie, o co mu chodziło. Ja w to nie wchodzę. Czy chodziło mu o Florentino? Kończy się nam chyba czas na rozmowę… [śmiech]

– Juventus największym faworytem w Lidze Mistrzów? Może, ale nie tylko z powodu Cristiano. W ostatnich latach zawsze dochodzili wysoko. Juventus to jedna z najlepszych ekip pod względem taktycznych. Z Cristiano, przy którym zawsze zaczyna się od mówienia, że to koniec, a na koniec strzela 50 goli, na pewno będą jedną z najgroźniejszych ekip.

– Trzeci powrót do Realu? A któż by tego nie chciał? Jestem szczęśliwy w Chelsea, ale uważam, że jeśli Bóg zechce i będą oszczędzać mnie kontuzje, to mam przed sobą jeszcze sporo lat gry. Mariano powiedział, że Realowi nigdy nie zamyka się drzwi i patrzcie, znowu tam jest… Nigdy nie wiadomo.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!