Jedenaście powrotów
Real nie zapomina o swoich
Real Madryt koniec końców postanowił jednak ściągnąć napastnika, a wybór padł na Mariano. Nowy-stary zawodnik Los Blancos jest więc kolejnym graczem, który wraca na stare śmieci po nabraniu doświadczenia w innym klubie. Od sezonu 2013/14 Królewscy dali więc okazję ponownego założenia białej koszulki aż jedenastu piłkarzom. Co prawda nie wszyscy potrafili ostatecznie pozostać Santiago Bernabéu czy przebić się do wyjściowej jedenastki, ale spora część z całą pewnością udowodniła, że zasłużyła na drugą/prawdziwą szansę.
Dani Carvajal
Prawy obrońca wrócił przed sezonem 2013/14 po świetnym roku w Bayerze Leverkusen. Królewscy postanowili odkupić wychowanka za 6,5 miliona euro. Od tamtej pory Dani ma niepodważalne miejsce w wyjściowej jedenastce.
Dienis Czeryszew
Po czterech sezonach spędzonych w Castilli na sezon 2013/14 został wypożyczony do Sevilli. Nie grał tam zbyt wiele z powodu licznych kontuzji. Następnie został wypożyczony ponownie, lecz tym razem do Villarrealu. Tam zdecydowanie się wyróżniał i ponownie zawitał do Madrytu. Po zamieszaniu z jego udziałem w Pucharze Króla zimą przyszło kolejne wypożyczenie – do Valencii. Ostatecznie został definitywnie sprzedany do Villarrealu.
Casemiro
Los Blancos w czerwcu 2013 roku zdecydowali się wykupić go z São Paulo po wypożyczeniu do Castilli. W sezonie 2013/14 był w drużynie Carlo Ancelottiego, ale Włoch praktycznie nie dopuszczał go do gry. Włodarze zdecydowali się więc wypożyczyć go do Porto. Po roku wrócił i od tamtej pory jest jednym z kluczowych graczy.
Lucas Vázquez
Do stolicy Hiszpanii przybył w 2007 roku, najpierw grywał w Realu Madryt C, następnie zaś w Castilli. Przed sezonem 2014/15 odszedł do Espanyolu, ale już po roku Królewscy odkupili go za milion euro na prośbę Rafy Beníteza.
Álvaro Morata
Napastnik od najmłodszych lat kształtował się w szkółce Realu. Przez trzy sezony jeździł na zmianę na mecze Castilli i pierwszego zespołu. Przed sezonem 2013/14 oficjalnie stał się pełnoprawnym członkiem kadry, ale niezadowolony ze swojej roli decyduje się następnie na transfer do Juventusu. Po dwóch latach Królewscy korzystają z opcji odkupu, ale po roku sprzedają go ponownie, tym razem do Chelsea.
Marco Asensio
Florentino kupuje go w grudniu 2014 roku, ale pozwala mu dograć do końca sezon w Mallorce. Latem 2015 roku Marco zostaje wypożyczony do Espanyolu bez choćby jednej rozegranej minuty dla Realu. Po roku wraca, w trakcie pretemporady przekonuje do siebie Zidane'a i od tamtej pory regularnie występuje w pierwszym zespole.
Jesús Vallejo
Kupiony w lipcu 2015 roku, ale na kolejny sezon jest wypożyczony do Saragossy. W lipcu 2016 po raz kolejny idzie na wypożyczenie – tym razem do Eintrachtu. Przed startem poprzedniej kampanii Zidane dał mu zielone światło na pozostanie w Realu.
Borja Mayoral
Wychowanek w sezonie 2014/15 zadebiutował w barwach Castilli, a w kolejnym miał już na koncie sześć meczów w pierwszej drużynie (nadal jednak grywał głównie w rezerwach). Następny rok spędził na wypożyczeniu w Wolfsburgu, by później wrócić na Bernabéu już jako pełnoprawny członek kadry.
Marcos Llorente
Od 2008 pokonywał kolejne kategorie wiekowe w canterze. W 2014 roku zakotwiczył w Castilli, a Carlo Ancelotti zaprosił go nawet na przedsezonowe przygotowania z pierwszą drużyną. W sezonie 2015/16 zalicza trzy występy, potem zaś odchodzi na wypożyczenie do Alavés, gdzie regularnie grywał w Primera División. Po owocnym sezonie w stolicy Kraju Basków Real odzyskuje pomocnika.
Federico Valverde
W 2016 roku został ściągnięty, by wzmocnić Castillę i od czasu do czasu trenować pod okiem Zidane'a. Zeszły sezon spędził na wypożyczeniu w Deportivo, gdzie jako jeden z nielicznych nie musiał wstydzić się za swoją grę. Latem wrócił do Madrytu, a Julen Lopetegui pokłada w nim spore nadzieje.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze