Lopetegui: Nadaję wielką wartość temu triumfowi
Zapis konferencji z trenerem po meczu
Julen Lopetegui pojawił się na konferencji prasowej po meczu z Gironą. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na Estadi Montilivi.
[ABC] Co wyróżniłby pan bardziej: występ obrony na czele z Keylorem czy podział obowiązków w ataku?
Pytasz o wyróżnienie aspektu w meczu, a ja wyróżniam najmocniej mentalność drużyny. Mecz zaczął się ze złożonymi problemami i trudnościami, czego oczekiwaliśmy. Girona gra świetnie, ma wielkie przejścia do ataku, szczególnie za sprawą Portu. Wiedzieliśmy o tym, ale nas złapali i strzelili pierwszego gola. Mogli nawet zdobyć drugą bramkę i to był bardzo złożony moment. Dlatego ja wyróżniłbym mentalność drużyny. Wyróżniłbym to, w jaki sposób się odbudowała oraz z jakim zdecydowaniem i osobowością ruszyliśmy po odwrócenie wyniku. Udało się i to trzeba wyróżnić. Przy tym możemy patrzeć na aspekty indywidualne, ale najbardziej liczy się kolektyw i siła mentalna, by radzić sobie z trudnościami, bo je stawia La Liga. Każdy mecz to inny świat, to nowy podbój. Tak będzie cały czas i musimy być na to przygotowani, posiadając cały czas taką mentalność. Teraz mamy dobry moment, ale będą też ciężkie chwile. Wtedy będziemy musieli korzystać z tych zasobów mentalności i osobowości tego zespołu.
[Mediaset] Dzisiaj Keylor rozegrał wielki mecz. Kibice pytają jednak dlaczego nie gra Courtois. Może pan wytłumaczyć dlaczego dzisiaj znowu postawił pan na Keylora? Chce pan mu dodać pewności siebie? Po prostu to sobie wywalczył?
Staraliśmy się to tłumaczyć. Wiemy, że nie jest łatwo to zrozumieć, ale jest łatwo mi to tłumaczyć. Mam trzech doskonałych bramkarzy, wliczając Kiko i mamy trzy świetne rozwiązania. My nie widzimy tego jako problemy, widzimy to jako świetne rozwiązania dla drużyny. Będziemy decydować w każdym momencie, stawiając na to, co będziemy uważać za najlepsze. Dzisiaj postawiliśmy na Keylora i poradził sobie świetnie. Podkreślam jednak, że mamy trzech świetnych golkiperów i będziemy patrzeć, co będzie działo się w przyszłości. Nic więcej, to nie jest problem, widzę to jako rozwiązania i wielką rywalizację. A gdy jest wielka rywalizacja na pozycji, ta pozycja jest coraz mocniejsza dla drużyny.
[Onda Cero] Co do bramkarzy, ma pan jakiś plan rotacji, żeby każdy mógł pograć w jakichś rozgrywkach?
Cóż, mamy swoje w głowie, ale będziemy patrzeć na sytuację. Nie będę zdradzać, co myślę. Ja przede wszystkim skupiam się na reagowaniu na najbliższe wyzwania, jakie mamy w każdym meczu, gdzie walczymy o decydujące 3 punkty. Każde 3 punkty są decydujące dla ligi, nie można patrzeć na to inaczej. Co do reszty, będziemy patrzeć. Jednak mamy swoje przemyślenia i będziemy patrzeć na rozwój spraw oraz na to, co będziemy robić.
[SER] Chcę zapytać o pierwszą połowę, gdzie drużynę wiele kosztowało złapanie rytmu i kontroli. W drugiej wyszliście na prowadzenie i zdjął pan Marcelo, wstawiając w jego miejsce ostatecznie Nacho. To był temat fizyczny? Czy po prostu taktyczny?
Uważam, że w pierwszej połowie mieliśmy też dobre rzeczy, a w trudnym momencie potrafiliśmy odrobić stratę. Może przy tym daliśmy im 1-2 sytuacje za dużo, pozwoliliśmy na zbyt wiele wyjść do ataku, a wynikało to z pośpiechu w ataku. W drugiej połowie drużyna po drugim golu kontrolowała sytuację, było też więcej miejsca. Ogólnie rozegraliśmy dobry mecz. Co do zmiany, chcieliśmy pokryć lepiej ten bok. Oni tam mocno naciskali przez Portu i potrzebowaliśmy po prostu lepiej kontrolować tę sytuację. Do tego dało to nam też więcej opcji w grze w powietrzu, bo oni są w tym świetni. Takie były powody tej decyzji.
[COPE] Varane w ostatnich dwóch meczach siadał na ławce, Modrić w każdym spotkaniu wchodził z ławki… Czy te decyzje wynikają jedynie z braków fizycznych?
Prawda jest taka, że wrócili później niż reszta, chociaż Varane zagrał już w finale. Wtedy uznaliśmy, że to wyjątkowe starcie i trzeba go wystawić. Ta dwójka jednak wróciła z handicapem w postaci braku ponad 20 dni treningowych względem kolegów i teraz powoli łapią formę. To był dobry tydzień treningów i ten następny też taki będzie. Będzie niewiele tygodni na taką pracę i krok po kroku będą wchodzić do składu, nie mam żadnych wątpliwości. Mamy jednak przy tym opcje i rywalizację, a to zawsze jest dobre dla zespołu.
[La República/Urugwaj] Chcę zapytać o Valverde, którego pan dzisiaj nie powołał. Co sądzi pan o tym zawodniku, który cały czas pnie się do góry i teraz zostaje w Realu Madryt na ten sezon. Jaką pan widzi dla niego przyszłość?
Moja opinia nie może być lepsza, dotyczy to poziomu profesjonalnego i osobistego. Uważam, że ma wszystkie argumenty, by zostać wielkim piłkarzem w naszej drużynie.
[RAC1] Jakie różnice widzi pan w Gironie względem poprzedniego sezonu, gdy jako selekcjoner oglądał pan tu na żywo porażkę Realu?
Girona to świetnie zbudowany zespół. Od dawna ten skład pracuje razem i teraz sprowadzono trenera, który dobrze zna się rozgrywaniu piłki i wie, czego potrzebuje ten zespół. Najlepszy dowód na to jest taki, że w pierwszej połowie Girona mogła strzelić nam drugiego gola. Sprawili nam złożone i trudne problemy. Właśnie dlatego nadaję wielką wartość temu triumfowi, bo potrafiliśmy pokonać z mojego punktu widzenia świetną drużynę.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze