Superpuchar Europy… czy Hiszpanii?

Barcelona, Atlético, Barcelona, Atlético, Bayern, Real Madryt, Barcelona, Real Madryt i Real Madryt – to lista triumfatorów w Superpucharze Europy od 2009 roku. Gdyby nie obecność Bayernu Monachium, śmiało można by stwierdzić, że turniej ten powinien zmienić nazwę na Superpuchar Hiszpanii. Już jutro ta lista ponownie wydłuży się na korzyść hiszpańskich klubów, gdyż o Superpuchar Europy powalczą dwa madryckie zespoły.

Od 2009 roku tylko raz Superpucharu Europy nie wygrała hiszpańska drużyna. W 2013 roku na Eden Aréna w Pradze Bayern Monachium Pepa Guardioli wygrał po rzutach karnych z Chelsea José Mourinho. Ten mecz przedzielił dwie niesamowite passy Hiszpanów – cztery tytułu z rzędu do 2013 roku i cztery tytuły z rzędu od 2014 roku. Po jutrzejszym meczu w Tallinnie passa ta wzrośnie do pięciu triumfów z rzędu.

Wszystko zapoczątkowała Barcelona w 2009 roku. Bramka Pedro w dogrywce skruszyła mur Szachtara Donieck, a Katalończycy sięgnęli po swój trzeci Superpuchar Europy. W 2010 roku po triumfie w Lidze Europy Atlético Madryt pokonało Inter Mediolan. W 2011 roku Superpuchar Europy ponownie wygrała Barcelona (2:0 z Porto), a w 2012 roku znów przyszła pora na Atlético (4:1 z Chelsea). Po przerwie w 2013 roku na zwycięską ścieżkę wkroczył Real Madryt.

Najpierw w 2014 roku Królewscy pokonali Sevillę. Andaluzyjczycy w dwóch kolejnych latach również rozgrywali mecze o Superpuchar Europy, ale oba przegrali – najpierw w 2015 roku z Barceloną, a następnie w 2016 roku z Realem Madryt. Królewscy przedłużyli hegemonię hiszpańskich zespołów rok temu pokonując Manchester United. Jutro Superpuchar Europy ponownie powędruje do hiszpańskiego klubu, co będzie oznaczało, że na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat aż dziewięciokrotnie Superpuchar Europy był zdobyczą Hiszpanów.