Advertisement
Menu
/ as.com

Stillitano: Chcemy organizować International Champions Cup również zimą

Wywiad z jednym z organizatorów turnieju

Charlie Stillitano, zarządzający firmą, która jest organizatorem International Champions Cup, udzielił wywiadu dziennikowi AS. Opowiadał w nim o tegorocznej edycji turnieju, a także wyjawił kilka szczegółów dotyczących kolejnych lat.

Jak pan podsumuje tę edycję International Champions Cup? Z europejskiego punktu widzenia, coraz bardziej przypomina to Superligę.
W wielu aspektach tak jest. Mamy najlepsze drużyny z tego kontynentu. Spójrz na zespoły, które mamy z Hiszpanii: Real Madryt, Barcelona, Atlético Madryt, Sevilla (znajdowała się w planach, ale nie mogła wystąpić z powodu gry w eliminacjach do Ligi Europy – przyp. red.)… Trudno to poprawić. Juventus, Milan, Inter, Roma, Bayern, Borussia, najlepsze kluby z Anglii… Jesteśmy skromni i kiedy Real Madryt mówi ci: „Dobrze, zagramy w International Champions Cup”, nie możesz mieć tego zawsze za pewnik. Musisz o to walczyć każdego roku. Ostatecznie wszystko ogranicza się do ciężkiej pracy, żeby klub czuł, że jest odpowiednio traktowany.

UEFA ma powody, żeby się was obawiać?
Nie, w ogóle. Utrzymujemy bardzo dobre relacje z UEFA i FIFA. Nie przeszkadzamy im w niczym. Jesteśmy zorientowani na pretemporadę. Chcemy organizować najlepszy turniej przygotowawczy na świecie. Chcemy, żeby drużyny były bardziej konkurencyjne. Jesteśmy bardzo zadowoleni z obecnej sytuacji. Nie mamy nic do ukrycia i jesteśmy otwarci dla UEFA. Nie mają się czego obawiać.

Mourinho powiedział, że ten turniej nie służył mu, ponieważ musiał grać rezerwami.
Mieliśmy taki problem, ale to się nie powtórzy w kolejnych latach. Następny mundial, w 2022 roku w Katarze, odbędzie się zimą. Już mogliśmy się przekonać, że mistrzostwa Europy i Copa América nie wpływają na nas tak bardzo jak mundial. Musimy być szczerzy. Ludzie przychodzą, ponieważ chcą oglądać gwiazdy. Być może to Real Madryt przywiózł najwięcej podstawowych zawodników. Spójrz na skład w meczu z Romą, wszyscy kluczowi piłkarze za wyjątkiem Modricia, Varane’a i Marcelo… Rozumiem Mourinho, ponieważ jego zawodnicy, którzy grali na mundialu, nie chcieli przyjechać. Jednym z naszych wyzwań jest dopasowanie terminarza.

W jakim sensie?
Hiszpańskie drużyny przyjeżdżają nieco później niż włoskie na przykład. Hiszpańskie kluby zazwyczaj wystawiają najmocniejszy skład w trzecim meczu. Kibice to zauważają. Trzeba będzie to tak dostosować, żeby już w drugim spotkaniu pojawiali się najlepsi.

Być może dlatego w tym roku sprzedaż biletów spadła. Real Madryt, na przykład, nie zdołał zapełnić stadionu w żadnym meczu…
Kibice o występach gwiazd wiedzą prawie przed nami. Większość z nich jest na portalach społecznościowych i fani wiedzą, gdzie są piłkarze. Kiedy zadzwoniłem do Allegriego, żeby zapytać, czy Cristiano przyjedzie do Stanów Zjednoczonych, zanim dostałem odpowiedź, Cristiano wrzucił zdjęcie z Chin (śmiech). Fani wiedzą wszystko co do minuty o swoich zespołach, nic ich nie zaskoczy. Główny problem był jednak raczej inny. Być może za dużo spotkań było rozgrywanych w jednym mieście. Trzy w Nowym Jorku, trzy w Los Angeles, dwa w San Francisco… Musimy być realistami, to było zbyt dużo w roku mundialu.

Będzie kolejny Klasyk w Stanach Zjednoczonych? Albo pierwsze derby Madrytu?
Stephen Ross (właściciel turnieju – przyp. red.) był zachwycony ubiegłorocznym Klasykiem. Ja również. To był absolutny sukces. Inne zagraniczne kluby też tego chcą i nam to zaproponowały. Bayern i Borussia, Milan i Inter… Wielu chce skopiować sposób, w jaki La Liga sprzedaje Klasyk, co jest dobre. Organizacja derbów Madrytu byłaby marzeniem, oczywiście. Mamy znakomite relacje z Realem Madryt, Barceloną i Atlético. Jesteśmy otwarci na wszystko. Jeśli oni chcą, zorganizujemy to, oczywiście.

Real Madryt prześladowały burze podczas tego tournée…
Taki jest Real Madryt, prawda? (śmiech) To było szalone lato, jeśli chodzi o pogodę i wydaje się, że najbardziej dotknęło to Real Madryt. Jednego roku jest wszystko dobrze, innego zdarza się takie coś. To kolejne wyzwanie, ale niewiele można tutaj zrobić. Departament Bezpieczeństwa Publicznego przejmuje kontrolę nad wszystkim. Policja i służby porządkowe przede wszystkim chcą zapewnić bezpieczeństwo kibicom. To zawsze będzie dla nas priorytetem.

Jest pan mózgiem Releventu, firmy, która jest właścicielem turnieju. Gdzie teraz kierujecie swoje plany?
Mamy wiele interesów w Brazylii i przygotowujemy pierwszy zimowy International Champions Cup. Odbędzie się on w Miami i Los Angeles. Chcemy wykorzystać tę drogę i rozmawiamy z Boca Juniors i River Plate, żeby zorganizować Klasyk w Miami w styczniu.

Będą również kluby z Europy?
Taki jest nasz cel, najlepsze europejskie i południowoamerykańskie drużyny rywalizujące między sobą.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!