Wróćmy z Romą w kieszeni
Zapowiedź meczu z rzymianami
Przedsezonowe turnieje z pewnością mają swój urok. Wszyscy znamy tę ekscytację, kiedy po tygodniach rozłąki z Realem Madryt wreszcie piłkarze w białych koszulkach wracają na murawę. Ten okres jednak już powoli dobiega końca, bo z pretemporady, pomijając dzisiejszy mecz, pozostało już tylko starcie z Milanem o Trofeo Santiago Bernabéu. Dużo mogliśmy się nauczyć i miejmy nadzieję, że jutro rano będziemy jeszcze mądrzejsi. W nocy Królewscy zmierzą się bowiem z Romą, która będzie ich ostatnim przeciwnikiem w tournée po USA.
Gołym okiem widać już pomysł Lopeteguiego na Real Madryt. W pierwszym meczu jeszcze nie wszystko dobrze funkcjonowało, ale można to piłkarzom wybaczyć, szczególnie, że Manchester United był na zupełnie innym etapie przygotowań. Z Juventusem gra wyglądała już o niebo lepiej i od razu można było zauważyć, że Dani Ceballos i Marco Asensio będą dużo ważniejszymi postaciami, niż jeszcze kilka miesięcy temu. Jednym ten pomysł może się podobać, innym nie. Jednym może się polityka klubu podobać, innym nie. Fakty są jednak takie, że Los Blancos mają w składzie kilku młodych zawodników o niesamowitym talencie i potencjale, a Julen Lopetegui jest idealnym człowiekiem, by wyciągnąć z nich jeszcze więcej.
Co natomiast słychać w obozie naszego dzisiejszego rywala? Rzymianie mają za sobą już dwa sparingi. Najpierw ulegli Tottenhamowi 1:4, a następnie w końcówce meczu z Barceloną potrafili odwrócić jego losy i ostatecznie wygrać 4:2. Oczywiście w tym samym czasie prężnie działały dwa elementy – Monchi, wyszukując bardzo dobrych i tanich zawodników, którzy w oczywisty sposób wnieśli wiele jakości do ekipy Giallorossich oraz szef działu social media, dzięki któremu Roma podbija serca coraz to nowszych kibiców piłkarskich. Z pewnością Rzymianie mają wiele do zaoferowania i trzeba będzie na nich uważać.
Skład Królewskich wręcz bucha młodymi talentami i nie bez powodu narodziło się określenie baby Madrid. Trzeba więc tym młodzikom na boisku zaufać, tak jak trzeba zaufać starszakom w garniturach, krążących po biurach na Bernabéu. Z pewnością obu grupom zależy na jak najsilniejszym Realu Madryt. Na co dzień, w tym okresie ogórkowym, najwięcej mówi się o tej drugiej grupie. Dziś jednak na scenę wychodzi ta pierwsza i wydaje się, że może znowu namieszać. Pora ponownie nie jest najlepsza możliwa, ale czy oglądanie meczów w środku nocy nie ma w sobie nieco romantyzmu? Dziś, z uwagi na przeciwnika, z pewnością. Złapmy więc trochę tego ROMA-ntyzmu i z tarczą wróćmy do Madrytu.
Początek spotkania o godzinie 2:00. Transmisję można obejrzeć w TVP1, TVP Sport oraz aplikacji.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze