Advertisement
Menu
/ marca.com

Marcos Llorente chce zostać

Wychowanek powalczy o miejsce w pierwszym zespole

Marcos Llorente chce zaryzykować. Wychowanek Realu Madryt pragnie pozostać w zespole, choć zdaje sobie sprawę, że klub wolałby go wypożyczyć lub sprzedać z opcją pierwokupu. Takie stanowisko zostało przedstawione zawodnikowi, jednak Llorente ma jasny cel: chce grać w pierwszej drużynie i udowodnić Julenowi Lopeteguiemu, że może pomóc w zdobywaniu tytułów.

W ubiegłym sezonie Zinédine Zidane praktycznie nie liczył na 23-latka. Pomocnik rozegrał 20 spotkań, w których spędził na murawie 1063 minuty. To zdecydowanie za mało, biorąc pod uwagę, że Llorente wciąż musi się rozwijać i nabierać boiskowego doświadczenia po świetnym sezonie w Deportivo Alavés. Swoją drogą, klub z Kraju Basków pozytywnie zapatruje się na wypożyczenie piłkarza.

Działacze Królewskich przekazali ojcu Llorente, że najlepszą opcją byłoby znalezienie drużyny z wysokimi aspiracjami, być może nawet grającej w europejskich pucharach, w której canterano mógłby zagrać około 40 meczów w sezonie. Niemniej, Marcos Llorente postawił sprawę: jego przyszłość to Real Madryt.

Pierwszym wyborem Lopeteguiego na pozycji defensywnego pomocnika będzie Casemiro. Alternatywą dla Brazylijczyka mają być Kroos, Modrić, Kovačić a nawet Ceballos. Wszyscy wymienieni zawodnicy znajdują się w hierarchii przed Llorente. Mimo takiej pozycji piłkarz nie zamierza się poddać i zamierza odwrócić tę trudną sytuację w okresie przygotowawczym.

W zdecydowanie innym położeniu znajduje się teraz Borja Mayoral, który prawdopodobnie będzie czwartym napastnikiem w kadrze Lopeteguiego. Co prawda nic nie jest jeszcze przesądzone, ale reprezentant hiszpańskiej młodzieżówki ma wyższe notowania niż Raúl de Tomás. Mayoral podoba się trenerowi Królewskich i ma przed sobą 36 dni, by uważnie przeanalizować sytuację: pozostać czwartym lub piątym napastnikiem, czy szukać minut poza stolicą Hiszpanii. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że Mayoral pozostanie na Bernabéu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!