PSG szykuje podwyżkę dla Neymara

Paris Saint-Germain zdaje sobie sprawę, że po odejściu Cristiano Ronaldo do Juventusu Florentino Pérez chce jak najszybciej znaleźć zawodnika, który wypełni lukę po Portugalczyku i wybrańcem jest Neymar. Brazylijczyk, który przed rokiem przeniósł się z Barcelony do Paryża za 222 miliony euro, pozytywnie zapatruje się na transfer do stolicy Hiszpanii. Tym bardziej, że po odejściu CR7 Neymar mógłby być liderem projektu Julena Lopeteguiego.

PSG chce się zabezpieczyć przed działaniami ze strony Królewskich. Francuzi skontaktowali się z otoczeniem Neymara, by rozpocząć rozmowy o poprawie warunków umowy zawodnika. 26-latek podpisał kontrakt do 2022 roku. Na jego podstawie zarabia 37 milionów euro za sezon. PSG ma zaproponować piłkarzowi zarobki na poziomie Leo Messiego, czyli około 50 milionów euro netto za sezon.

We Francji nie obowiązuje klauzula wykupu, dlatego plan Realu Madryt zakłada, by Neymar wywierał presję na PSG. Paryżanie twierdzą, że dzięki podwyżce piłkarz nie będzie myślał o transferze. Jeśli Królewskim nie uda się ostatecznie sprowadzić Neymara, to skierują swoje działania na transferze Kyliana Mbappé. Reprezentant Trójkolorowych jest siedem lat młodszy od Neymara, a jego cena, przynajmniej na papierze, powinna być niższa.

PSG próbuje za wszelką cenę przekonać Neymara do pozostania. W ostatnim czasie paryżanie ściągnęli do sztabu medycznego Bruno Mazziottiego, fizjoterapeutę reprezentacji Brazylii i Corinthians. Mazziotti opiekował się Neymarem w czasie rehabilitacji zawodnika po urazie odniesionym w końcówce lutego.