Real Madryt rozwiązał kontrakt z Augusto Limą
Kosztowało to Królewskich 75 tysięcy euro
W kadrze koszykarzy Realu Madryt nie dojdzie do rewolucji. Drużynę opuścił Luka Dončić, który podpisał kontrakt z Dallas Mavericks. Do tego Królewscy podjęli decyzję o nie przedłużaniu umowy z Anthonym Randolphem. Podstawą tej decyzji była postawa zawodnika, który nie do końca poważnie traktował pracę w stolicy Hiszpanii i potrafił spóźnić się na trening. Takiego zachowania nie toleruje Pablo Laso, dlatego konieczne było rozstanie. Kolejnym zawodnikiem, który musi się pożegnać z Realem Madryt jest Augusto Lima. Brazylijczyk ciągle był związany kontraktem z Królewskimi, chociaż ostatnie dwa sezony spędził na wypożyczeniach. Klub rozwiązał z nim umowę, co kosztowało madrytczyków 75 tysięcy euro.
Augusto Lima trafił do Realu Madryt w styczniu 2016 roku. W zespole Blancos rozegrał szesnaście spotkań, a na sezon 2016/2017 został wypożyczony do Žalgirisu. Tam sięgnął po mistrzostwo i Puchar Litwy. Latem wrócił do Madrytu, lecz w sierpniu odszedł na kolejne wypożyczenie, tym razem do Beşiktasu. W Turcji wytrzymał tylko pół roku, po czym przeniósł się do Chin, by bronić barw Xinjiang Flying Tigers. Zaledwie miesiąc później Augusto wrócił do Europy i do końca sezonu grał w Murcii. Obecnie natomiast przebywa w Stanach Zjednoczonych, występując w Toronto Raptors w ramach Summer League.
Real Madryt na pozycji środkowego może liczyć na Gustavo Ayóna, a także na niesamowitego w minionym sezonie Edy’ego Tavaresa. Jest również Ognjen Kuzmić, który przechodzi przez długą rehabilitację po poważnej kontuzji. Gdy wróci do gry, będzie do dyspozycji Pabla Laso. W takiej sytuacji w zespole nie było miejsca dla Augusto Limy. Brazylijczyk musi kontynuować karierę w innym klubie. Na razie wszystko wskazuje na to, że zostanie w Stanach Zjednoczonych, ale jego historia pokazuje, że w każdej chwili może zmienić decyzję i przenieść się ponownie do Europy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze