Oficjalnie: Mario Rodríguez zawodnikiem rezerw Girony
Kolejny piłkarz opuszcza Castillę
Następny zawodnik opuścił szkółkę Realu Madryt. Tym razem chodzi o Mario Rodrígueza, skrzydłowego, który odszedł do Peralady-Girony B. Urodzony w 1997 pomocnik trafił do Królewskich w 2011 roku z Cornelli. Rozpoczynał od drużyny Cadete B (piłkarze do lat 15). Krok po kroku piął się w górę hierarchii w szkółce i wreszcie w 2016 roku dotarł do Castilli. Tam jednak nie mógł liczyć na regularne występy. Pojawił się na boisku w piętnastu spotkaniach, z czego pięciokrotnie wychodził w podstawowej jedenastce. Na murawie spędził tylko 579 minut. Do tego dołożył 310 minut w Juvenilu A w Lidze Młodzieżowej UEFA, gdzie nawet wpisał się raz na listę strzelców w wygranym 5:2 spotkaniu z Borussią Dortmund.
Królewscy nie widzieli dla Mario miejsca w kadrze Castilli, dlatego w grę wchodziło wypożyczenie. Padło na grający w Segunda División B Sabadell. Urodzony w Barcelonie zawodnik mógł wrócić do Katalonii i chciał zacząć regularnie pojawiać się na boisku. Jednak musiał się rozczarować, ponieważ pełnił rolę podobną do tej z Castilli. Wchodził przeważnie na końcówki spotkań. Zapisał na koncie dwadzieścia występów, jednak złożyło się to na ledwie 641 minut na murawie. Trener wystawiał go na prawym skrzydle, a czasami przesuwał do środka. Po powrocie z wypożyczenia do Realu Madryt było jasne, że klub nie przedłuży z nim kontraktu. Mario rozglądał się za nowym zespołem i w ten sposób trafił do rezerw Girony. Dalej będzie mógł mieszkać w Katalonii i podejmie trzecią próbę na zaistnienie w trzeciej hiszpańskiej lidze.
O opuszczeniu Królewskich Mario poinformował na Instagramie: „Żegnam się z miejscem, które było moim domem przez siedem lat. Miałem szczęście, że mogłem przeżyć tutaj piękne chwile i pragnę podziękować wszystkim osobom, które mi pomogły i dzieliły ze mną każdy moment. Dziękuję!”, napisał.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze