Oficjalnie: Federacja nie pozwie Realu Madryt
Potwierdził to prezes Luis Rubiales
Późnym wieczorem po ustabilizowaniu sytuacji z posadą selekcjonera reprezentacji Hiszpanii i odesłaniu Julena Lopeteguiego do Madrytu rozpoczęto przekazywanie informacji, że Hiszpańska Federacja Piłkarska analizuje możliwość pozwania Realu Madryt za straty finansowe i wizerunkowe wynikające z całej sytuację, jaka stworzyła się po ogłoszeniu o zatrudnieniu jej trenera. Organizacja miała być wciąż zszokowana, że hiszpański klub w taki sposób podebrał jej szkoleniowca tuż przed mundialem, gdy ten dodatkowo 3 tygodnie wcześniej dodatkowo przedłużył umowę. Odszkodowanie za straty finansowe i wizerunkowe miało zależeć od osiągnięć ekipy na turnieju. Ostatecznie Luis Rubiales zdementował te wiadomości.
Rubiales w radiu SER przed północą potwierdził, że jego federacja nie pozwie Królewskich i dodał, że „jego słowa ostatecznie zamykają ten temat”. Prezes dodał, że jego organizacja nigdy nie zaatakuje hiszpańskiego klubu w taki sposób na drodze prawnej. Warto też przypomnieć, że na wczorajszej konferencji prasowej Hiszpan przyznał, że chociaż nie wiedział nic o negocjacjach Lopeteguiego z Realem ani o wpłaceniu klauzuli, to takie rozmowy i ruch Los Blancos były w pełni legalne. Klauzula w Hiszpanii służy do zerwania porozumienia z pracodawcą po wpłaceniu przez pracownika określonej w umowie kwoty. Trudno spodziewać się, że nawet gdyby RFEF złożyła sprawę przeciwko Realowi, to miałaby szansę uzyskać od niego jakiekolwiek odszkodowanie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze