Lopetegui: Jestem smutny, ale obyśmy wygrali mundial
Hiszpański trener „złapany” przez dziennikarzy na lotnisku
Podczas gdy Fernando Hierro odpowiadał na pytania dziennikarzy na swojej pierwszej konferencji prasowej w roli selekcjonera kadry, były już selekcjoner, Julen Lopetegui, dojeżdżał na lotnisko w Krasnodarze, aby rozpocząć podróż powrotną do Madrytu. Z poważną miną i założonymi okularami przeciwsłonecznymi baskijski szkoleniowiec został szybko wypatrzony przez zgromadzonych na lotnisku dziennikarzy. „Jestem bardzo smutny, ale liczę na to, że rozegramy wspaniały mundial. Mamy wielką drużynę i obyśmy wygrali”, to jedyne słowa, jakie udało się wyciągnąć od byłego selekcjonera.
Jeszcze przed odlotem Lopetegui pożegnał się ze wszystkimi zawodnikami reprezentacji. Sam lot do Madrytu będzie z przesiadką w Moskwie, w której trener powinien być około 19:00. Natomiast w stolicy Hiszpanii stawi się około 2:00 w nocy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze