Klub stworzył raport z zalecanymi wzmocnieniami
Niedługo dojdzie do spotkania działaczy z trenerami
Maszyna Królewskich przystopowała lekko na okres finału Ligi Mistrzów, ale teraz znowu wchodzi na pełne obroty. W najbliższych dniach dojdzie do tradycyjnego spotkania, na którym trener podsumuje z najważniejszymi działaczami ostatni sezon i rozpocznie przygotowania do kolejnego roku. Oczywiście najważniejsze decyzje będą dotyczyć transferów.
W ostatnich miesiącach dyrekcja sportowa analizowała rynek i analizowała prywatnymi kanałami sytuację różnych zawodników. Chodzi o zwykły pierwszy kontakt z wybadaniem chęci danego gracza do dołączenia do Realu Madryt. Teraz szkoleniowiec i działacze podejmą wiążące decyzje. MARCA twierdzi, że przede wszystkim Królewscy cały czas nastawieni są na sprowadzenie Neymara i to on ma być potencjalną gwiazdą tego okienka. Nikt nie wyklucza sięgnięcia po objawienie mundialu, jak zrobiono to w 2014 roku z Jamesem, ale trzeba zauważyć, że w ostatnich pięciu latach klub raczej postawił mądre zarządzanie ponad pozyskiwaniem cracków i wydał w tym okresie na transfer jedynie 456 milionów euro, sprzedając przy tym piłkarzy za 403 miliony euro.
Oprócz Brazylijczyka klub zaleca szkoleniowcom wzmocnienie trzech pozycji. MARCA pisze o bramce, środku obrony oraz prawej stronie defensywy. Wstępnie Królewscy uznają Alissona Beckera z Romy za lepszą opcję od De Gei czy Courtois z powodu ceny i wieku. Brazylijczyk w kolejnych rozgrywkach miałby rywalizować z Keylorem o pierwszy skład. Na prawej flance klub spogląda na Álvaro Odriozolę, którego można wykupić za 40 milionów euro, jakie zapisane są w jego klauzuli. Co do stopera, cały czas Realowi podoba się 23-letni José María Giménez z Atlético, którego klauzula wynosi 65 milionów euro. Na jego korzyść przemawiają młodość, charakter, aklimatyzacja w lidze i mieście oraz podwójne obywatelstwo. Za Urugwajczykiem w kolejce znajdują się 23-letni Milan Škriniar z Interu oraz 23-letni Alesio Romagnoli z Milanu.
Specjalny przypadek to atak, gdzie potencjalne ruchy zależą od przyjścia Neymara oraz odejścia Bale'a. Królewscy są gotowi odzyskać Mariano z Lyonu na pozycję drugiego napastnika. Jeśli z kolei nie uda się pozyskać wspomnianego Brazylijczyka, a dodatkowo ekipę opuści Bale, to klub przyjrzy się Salahowi, Hazardowi i Dybali w kontekście wielkiej gwiazdorskiej operacji.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze