UEFA nie ukarze Ramosa
Kapitan nie zostanie zawieszony
Po finale Ligi Mistrzów w Kijowie mnóstwo miejsca poświęcono starciu Sergio Ramosa z Mohamed Salahem, które doprowadziło do kontuzji barku Egipcjanina. Nie ta sytuacja znalazła się jednak pod lupą przedstawicieli UEFA, którzy debatowali dzisiaj nad tym, czy kapitan Realu Madryt powinien zostać dodatkowo ukarany za uderzenie w głowę Lorisa Kariusa, do jakiego doszło na początku drugiej połowy.
Gdy do UEFA napłynie protest, ta ma prawo rozstrzygać po meczu sytuacje, które podczas jego trwania umykają uwadze arbitrów i po zakończeniu spotkania ukarać zawodnika zawieszeniem na kolejne starcia. Na dzisiejszym posiedzeniu w Nyonie zdecydowano jednak, że sędziowie widzieli tę sytuację na żywo, więc w tym wypadku nie można nałożyć na gracza Realu żadnej pomeczowej kary. Na dodatek całe zdarzenia nie wynikało z winy Ramosa. Już na powtórkach telewizyjnych można było dostrzec, że defensor Królewskich został najpierw wytrącony z równowagi przez Virgila van Dijka, co było powodem zderzenia się z Kariusem. Tak też tę sytuację zinterpretował Milorad Mažić i jego asystenci.
UEFA poinformowała także media, że nie trafiły do niej żadne inny protest związany z sobotnim finałem. Każdy z obecnych piłkarzy Realu będzie więc mógł wystąpić w meczu o Superpuchar Europy, który zostanie rozegrany 15 sierpnia w Tallinnie. Rywalem Królewskich będzie Atlético, które zdobyło Ligę Europy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze