Potencjalne problemy PSG doprowadzą do transferu Neymara?
Najnowsze wiadomości w sprawie Brazylijczyka
Nowy dzień przyniósł kolejne informacje w sprawie Neymara. We Francji podkreśla się finansowe problemy Paris Saint-Germain oraz najnowsze działania ojca zawodnika, w Hiszpanii przedstawia się kluczowe postaci potencjalnej operacji, a w… Polsce wszystkiemu się zaprzecza.
L'Équipe podało, że PSG jest już praktycznie pewne, że UEFA po postępowaniu dotyczącym przestrzegania Finansowego Fair Play wyda orzeczenie przeciwko klubowi. Karą może być grzywna na przykład w wysokości deficytu z wydatków transferowych z ostatnich lat, co znacząco ograniczyłoby możliwości operacyjne klubu. Patrząc na stronę Transfermarkt, w 2015 roku Francuzi stracili na transferach 92 miliony euro, w 2016 roku 79 milionów euro, a w 2017 roku 144 miliony euro, nie wliczając w to kupna Mbappé, za którego 180 milionów euro ma zostać przelane dopiero w lipcu. Wciąż nie wiadomo jak federacja potraktuje sprawę atakującego i czy włączyła ją do postępowania, co tylko zadziałałoby na niekorzyść klubu.
Kilka tygodni temu Financial Times poinformował, że UEFA stwierdziła również, że PSG zawyżyło nawet o 200 milionów euro wartość kontraktów sponsorskich, a co za tym idzie swojego budżetu. Pieniądze miały pochodzić z Kataru od właścicieli klubu, ale federacja miała stwierdzić, że podane w papierach liczby nie są prawdziwe. Decyzja w tej sprawie ma zapaść najpóźniej w czerwcu i chociaż nikt nie spodziewa się wyrzucenia Francuzów z Ligi Mistrzów, to potężne kary i ograniczenia finansowe mogą wpłynąć na ich przyszłość, być może zmuszając ich nawet do sprzedania kogoś z duetu Neymar-Mbappé. Na razie są to jednak czyste spekulacje.
Francuski Libération informuje, że ojciec Neymara, który jest głównym odpowiedzialnym za karierę syna, kilka tygodni spotkał się z Pinim Zahavim, omawiając potencjalne opcje na odejście z Paryża i działania, jakie trzeba byłoby podjąć w tej sprawie. Podkreśla się rolę Izraelczyka, który był już jedną z kluczowych postaci przy przejściu Brazylijczyka do Paryża. Do tego dodaje się, że Neymar nie chciałby odchodzić do Anglii i jego jedyną opcją na grę w innym klubie wydaje się dzisiaj Real Madryt. Atakujący potencjalnie zaakceptowałby też Bayern, ale Niemcy nie wydają tak dużych pieniędzy na transfery.
Przy tym wszystkim MARCA wylicza najważniejszych ludzi, którzy stanęliby za sprowadzeniem Neymara do Madrytu. Poza ojcem gracza i Zahavim dziennik pisze o Junim Calafacie, szefie departamentu międzynarodowego Realu Madryt i głównym odpowiedzialnym za analizę potencjalnych wzmocnień. Brazylijczyk był głównym przedstawicielem klubu w sprawie Viníciusa i jego dobre relacje z piłkarzami z ojczyzny ustawiają go także w roli lidera operacji dotyczącej Neymara. Hiszpanie dodają, że doszło już do pewnych rozmów i zbliżenia, ale nikt jeszcze nie poruszył poważniejszych tematów, w tym kwot transferowych czy pensji.
Z kolei w Polsce w schemat informowania o Neymarze wpisał się Tomasz Włodarczyk, zastępca redaktora naczelnego Przeglądu Sportowego. Opublikował on następujące dwa twitty:
Może brzmi zabawnie, ale info z pierwszej ręki.
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) May 10, 2018
Neymar zostanie w PSG na kolejny sezon mimo wszystkich plotek o Realu.
Układ jest taki, że za rok mają mu pozwolić.
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) May 10, 2018
Polski dziennikarz oczywiście nie zdradził źródła i pozostają co do niego jedynie spekulacje, ale warto zaznaczyć, że tak naprawdę według Brazylijczyków, Hiszpanów czy Francuzów temat tego transferu na dzisiaj nie istnieje. Doszło dopiero do pierwszych rozmów czy wyznaczania potencjalnej drogi do przeprowadzenia takiego ruchu.
Do tego warto dodać, że zarówno Francuzi jak i Hiszpanie przy opisywaniu postaci Zahaviego pisali o jego współpracy z Robertem Lewandowskim. Co więcej, zgodnie dodawano, że Polak marzy o transferze do Realu i właśnie dlatego rozpoczął współpracę z Izraelczykiem, ale jego szanse na przejście do Madrytu tego lata w ostatnim okresie znacząco zmalały.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze