De Tomás przepracuje pretemporadę w Realu Madryt

Raúl de Tomás jest jedną z sensacji tego sezonu Segunda División. Napastnik zdobył do tej pory 23 bramki, do których dołożył cztery asysty. Zajmuje obecnie drugie miejsce w klasyfikacji strzelców i ciągle ma szanse na dogonienie lidera. W dużej mierze dzięki niemu Rayo Vallecano okupuje pierwsze miejsce w drugiej lidze i ma wielkie nadzieje na powrót do Primera División. 23-latek imponuje swoją dyspozycją, co nie uszło uwadze Realu Madryt. Królewscy chcą włączyć Raúla do kadry drużyny na okres pretemporady. Będzie to dla niego ogromna szansa, żeby zaprezentować się Zidane’owi, szczególnie że wielu piłkarzy dołączy do pracy później z powodu mundialu. Pierwsze spotkania w dużej mierze należeć będą w takim wypadku do wychowanków, wśród którzy znajdzie się również De Tomás.

Obecny kontrakt Hiszpana z Realem Madryt obowiązuje do 2019 roku, ale klub chce go przedłużyć o kolejny rok niezależnie od tego, jak Raúl zaprezentuje się podczas przygotowań do sezonu. Wiele drużyn czeka na rozwój wydarzeń. Zainteresowanie sprowadzeniem De Tomása wyraził między innymi Espanyol. Rayo Vallecano natomiast chciałoby zatrzymać napastnika u siebie, skoro tak dobrze wpasował się w zespół. Królewscy na razie nie wykluczają żadnego rozwiązania. Być może udałoby się włączyć Raúla do jakiejś operacji transferowej, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby o tym mówić. W tym momencie Hiszpan całkowicie skupia się na walce z Rayo o awans. W trakcie sezonu kilka razy udzielił wywiadu i za każdym razem podkreślał, że marzy o grze w Realu Madryt.

Jeśli De Tomás zaprezentuje się z dobrej strony podczas pretemporady, może zostać włączony do kadry drużyny na nowy sezon. Pełniłby w niej rolę Mariano. Raúl jest wychowankiem Realu Madryt i należy podkreślić, że klub ciągle w niego wierzył, nie pozbywając się go. Wypożyczenie do Rayo Vallecano jest trzecim, na jakie trafił napastnik. Wcześniej bronił barw Córdoby, gdzie w 27 meczach strzelił sześć goli i zapisał na koncie dwie asysty. Następnie przeniósł się do Realu Valladolid. Tam wypadł lepiej. Piętnaście bramek i dwa ostatnie podania w 39 spotkaniach. Na trzecie wypożyczenie trafił do Rayo i jego progres dalej trwa. 23 gole i cztery asysty to dotychczasowy dorobek, który jeszcze może się powiększyć.