Zdrowie obrońców kluczową sprawą przed Kijowem
Zidane będzie uważać przede wszystkim na podstawowych defensorów
Zinédine Zidane i jego sztab od wczoraj rozpoczęli w tle przygotowań do spotkań ligowych pracę nad finałem Ligi Mistrzów. MARCA twierdzi, że priorytetem jest dojście do Kijowa przede wszystkim ze zdrową podstawową czwórką obrońców. Po pierwsze, Carvajal, Ramos, Varane i Marcelo to dla Francuza gracze nietykalni. Po drugie, w kadrze najmniej solidnych opcji na miarę takiego spotkania jest właśnie w tej formacji. Dlatego Królewscy mają zadbać o zdrowie i formę swoich podstawowych defensorów.
Obok Keylora Navasa to właśnie podstawa obrony nie zmieniała się w tym sezonie niezależnie od okresów i wyników. Wymieniona czwórka ma pełne zaufanie szkoleniowców, gdy Casemiro wypadł ze składu na rewanż z Bayernem, a tercet BBC w ofensywie to już historia. Kwartet w defensywie utrzymywał się zawsze, gdy tylko był zdrowy czy w pełni dostępny. Dlatego trenerzy poświęcą wyjątkową uwagę sytuacji w tej formacji i również dlatego na przykład nie należy spodziewać się w niedzielę w Klasyku występu Varane'a, jeśli nie minie mu ból łydki czy przedwczesnego powrotu Carvajala po kontuzji mięśniowej.
Real ma zdecydowanie najmniej opcji na ważne mecze właśnie w obronie, a w każdym z dwumeczów tej edycji Ligi Mistrzów wypadał jakiś obrońca. Carvajal nie mógł zagrać w pierwszym meczu z PSG, Ramos w rewanżu z Juventusem czy ponownie Carvajal w rewanżu z Bayernem. Co więcej, Zizou wystawiał tę czwórkę od początku razem w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach zaledwie 16 na 57 możliwych razy. Kontuzje i wykluczenia zmusiły trenerów do skorzystania w defensywie z 11 piłkarzy i wykorzystania aż 26 różnych ustawień tej formacji. W rewanżu z Juventusem na środku obrony musiał zagrać Vallejo, a w rewanżu z Bayernem na prawej flance Lucas. Właśnie takiej sytuacji Zidane chce uniknąć w Kijowie. Jakikolwiek brak w drugiej linii czy ataku, oczywiście poza Cristiano, może być dosyć łatwo zastąpiony, ale absencja w obronie tworzy spory problem, nawet przy uwzględnieniu Nacho.
O znaczeniu każdego z defensorów Realu nie trzeba nawet za wiele pisać. Marcelo i Carvajal to podstawy ofensywy Królewskich, a szczególnie Brazylijczyk zalicza w Lidze Mistrzów być może najlepszą wiosnę w karierze, mając w tym momencie na koncie 3 gole i asystę. Hiszpan dorzucił dwie asysty. Z kolei para Ramosa-Varane pokazała swoją siłę szczególnie w starciu z Bayernem, gdy gasiła atakujących rywala w Monachium i Madrycie, mierząc się ze zdaniem wielu najlepszym napastnikiem na świecie.
MARCA przypomina, że w kwestii finałów z tej analizowanej czwórki niezawodny jest Sergio Ramos. Kapitan rozegrał pełne mecze w Lizbonie, Mediolanie i Cardiff. Marcelo był zmiennikiem w Lizbonie, Varane nie zagrał z powodu kontuzji w Mediolanie, a w tym samym meczu Carvajal zszedł z boiska z powodu urazu. Za to w Cardiff cała czwórka wygrała dwunasty Puchar Europy dla Realu Madryt razem na murawie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze