Real Madryt zwycięzcą sezonu zasadniczego Ligi Endesa!

Koszykarze Realu Madryt spełnili kolejny cel – zapewnili sobie pierwsze miejsce w sezonie zasadniczym Ligi Endesa. By podkreślić wymiar tego osiągnięcia, trzeba napisać, że tak wczesne zagwarantowanie sobie pozycji na szczycie tabeli nie udało się nikomu, od kiedy obowiązuje obecny format rozgrywek. Królewscy w meczu na szczycie pokonali dzisiaj drugą w tabeli Baskonię. Blancos zaprezentowali się bardzo dobrze i dosyć pewnie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść, mimo że zabrakło między innymi Dončicia. Znakomitym występem popisał się Rudy, który zasłużenie został wybrany najlepszym graczem spotkania.

Laso zaskoczył dzisiaj wyborem pierwszej piątki, wystawiając w niej młodego Pantzara, który łącznie spędził na parkiecie 12,5 minuty. Niestety, ciągle nie udało mu się zdobyć pierwszych punktów, ale zebrał kolejne doświadczenie, tym razem w starciu z mocnym rywalem. Pierwsza kwarta była bardzo wyrównana. Po stronie gospodarzy najlepiej spisywali się Taylor oraz Rudy. Przebieg meczu odmienił się na korzyść madrytczyków po wejściu Sergio Llulla. Real Madryt poprawi się wtedy w defensywie i skutecznie grał w ataku. Dzięki temu udało się odskoczyć Baskom nawet na czternaście punktów, chociaż rywale nieco się zbliżyli przed przerwą (52:44).

Po zmianie stron Królewscy utrzymali dobrą dyspozycję. Reyes zdobył osiem punktów w trzeciej kwarcie i znów przewaga madrytczyków zaczęła rosnąć. Baskonia miała sporo problemów z przełamywaniem obrony Realu Madryt. Dwanaście punktów przed ostatnią kwartą było dobrą zaliczką, żeby grać ze spokojem. Baskowie jednak mieli moment nadziei, gdy zbliżyli się na siedem punktów, ale Carroll, Llull i Rudy szybko zareagowali i przypieczętowali cenne zwycięstwo nad bezpośrednim rywalem w walce o pierwsze miejsce. Do rozegrania pozostały jeszcze cztery spotkania, które dla Królewskich będą tylko formą przygotowania najpierw do Final Four Euroligi, a później do play-offów w Lidze Endesa.

101 – Real Madryt (25+27+23+26): Causeur (11), Ayón (0), Taylor (6), Pantzar (0), Reyes (14), Rudy (16), Radončić (0), Yusta (4), Carroll (13), Tavares (6), Llull (14), Thompkins (17).

89 – Kirolbet Baskonia (24+20+18+27): Vildoza (22), Timma (7), Mālmanis (0), Janning (13), Poirier (10), Voigtmann (12), Huertas (9), Beaubois (6), Diop (4), Garino (0), Szengelia (6).

Statystyki | Tabela