Co dalej z pavones?
Tylko bramkarz Realu Madryt B, Diego Lopez, wie już na czym stoi...
Ważą się losy kilku graczy, którzy wrócili z wypożyczenia, byli zmiennikami w pierwszej druzynie, bądź grają na co dzień w rezerwach trenowanych przez Lopeza Caro.
Napastnik Javier Portillo być może zostanie wypożyczony do Realu Saragossa. Sam zawodnik chętnie przeniósłby się tam, bo nie chce już siedzieć na ławie. Środkowego obrońcę Alvaro Mejię i defensywnego pomocnika Borję Fernandeza także prawdopodobnie czeka wypożyczenie, ale Real chciałby mieć gwarancję, że ci piłkarze będą grać w swych klubach. Borja kilka razy zagrał - zazwyczaj nieźle - u Luxemburgo. Mejia u Luxe nie grał prawie w ogóle, ale za to u Queiroza prezentował się czasem wręcz rewelacyjnie.
Lewy obrońca Raul Bravo, któremu do dziś wypomina się złą interwencję w meczu LM z Juventusem, po której padła bramka dla „Starej Damy” (przypomnijmy, iż wychowanek Merengues zagrał na prawej stronie bloku defensywnego) zostanie prawdopodobnie wypożyczony (kiedyś terminował w Leeds) lub - jeśli nadejdzie dobra oferta - sprzedany.
Prawy obrońca lub pomocnik Oscar Minambres i stoper Ruben Gonzalez to dwaj pechowcy. Obaj sezon 2004-05 spędzili na wypożyczeniu (pierwszy w Espanyolu, drugi w Albacete), lecz przez kontuzje nie grali wiosną. Minambres jest na sprzedaż, Ruben póki co dochodzi do siebie po poważnej kontuzji.
Lepiej wygląda sytuacja minigalacticos z Realu B. Diego Lopez (na zdjęciu) będzie w nadchodzącym sezonie zmiennikiem Casillasa. Inna sprawa, że biorąc pod uwagę wiek i klasę Ikera, Diego ma szansę zostać wiecznym rezerwowym...
Defensywny pomocnik Javi Garcia, prawy obrońca Arbeloa i grający na tej samej pozycji co Javi - Ruben de la Red - którego „Gazeta Wyborcza” przesunęła do ataku - są ponoć na celowniku Rafy Beniteza. Podobnie jak prawy pomocnik Juanfran, który właśnie osiągnął wielką formę na MŚ w Holandii. Wydaje się jednak, że Real nie puści nigdzie bardzo utalentowanego Juana, który - podobnie jak napastnik Soldado - jeśli Real awansuje do Segunda Division, będzie dojrzewał na zapleczu Primera, a jeśli nie awansuje - z miejsca zostanie zawodnikiem pierwszej drużyny.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze