Łatwe zwycięstwo w Saragossie
20. ligowa wygrana koszykarzy
Koszykarze Realu Madryt pewnie pokonali Saragossę na wyjeździe i dopisali do dorobku dwudzieste ligowe zwycięstwo w 23 spotkaniach. Aragończycy, zgodnie z przewidywaniami, byli tylko tłem dla madrytczyków, którzy bardzo szybko rozstrzygnęli losy meczu. Znakomita druga kwarta sprawiła, że już po dwudziestu minutach był znany zwycięzca tego spotkania. Madrytczycy mają w ten sposób za sobą już trzy z serii czterech wyjazdowych potyczek. Niedługo będą mogli w końcu wrócić przed własną publiczność. Dzisiaj znakomite spotkanie rozegrali Rudy i Campazzo. Obaj mieli wyjątkowo dobrze nastawione celowniki.
Real Madryt szybko wywalczył sobie kilkupunktową przewagę, ale można było odnieść wrażenie, że zawodnikom brakuje koncentracji. Wiele strat pozwoliło Saragossie zniwelować stratę. Jednak wtedy madrytczycy zaczęli popisywać się na linii rzutów za trzy punkty. Trafiali Carroll, Randolph i Rudy równo z końcową syreną. W drugiej kwarcie dalej błyszczał Rudy, znakomicie rzucając z dystansu, asystując, a do tego notując przechwyty w defensywie. Głównie dzięki niemu Królewscy zwiększali przewagę nad Aragończykami, którzy zupełnie nie mieli pomysłu na to, jak zatrzymać rywali. Znakomicie wyglądała skuteczność Blancos, jeśli chodzi o rzuty za trzy punkty – osiem trafionych na trzynaście prób. Mimo aż ośmiu strat wynik do przerwy wynosił 53:27 dla madrytczyków.
Po zmianie stron przewaga Realu Madryt sięgnęła trzydzieści punktów. Wtedy do roboty wziął się Dragović, najlepszy zawodnik Saragossy dzisiaj, i rzutami za trzy punkty zmniejszył dystans do rywali. Madrytczycy wyraźnie zwolnili, ale w żadnym momencie nie było można powiedzieć, że gospodarze wracają do gry. W tym momencie spotkania celem Aragończyków było tylko zakończenie meczu z jak najmniejszą stratą. Kiedy tylko wychodziło im coś w ofensywie, Blancos natychmiast odpowiadali, lecz mimo tego zdołali wygrać trzecią kwartę ośmioma punktami. W ostatniej części madrytczycy byli już wyraźnie rozkojarzeni, co skrzętnie wykorzystali gospodarze, którzy zbliżyli się nawet na dystans dziesięciu punktów. Pablo Laso był wściekły, że jego podopieczni na to pozwolili, ale ostatecznie Królewscy wskoczyli na swój poziom i pozbawili nadziei Aragończyków.
81 – Tecnyconta Saragossa (12+15+27+27): Barreiro (2), Dragović (21), Neal (13), De Jong (4), Bellas (15), Stoll (9), Triguero (8), Mazalin (2), Fernández (0), Michalak (2), Blūms (5).
96 – Real Madryt (22+31+19+24): Randolph (4), Campazzo (19), Carroll (10), Tavares (6), Taylor (4), Causeur (11), Randle (9), Rudy (13), Reyes (16), Ayón (4), Yusta (0).
Statystyki | Tabela
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze