Przewidywany skład

Mecz z Eibarem zostanie rozegrany w wyjątkowej scenerii. Po pierwsze, drużyna jest po wielkim sukcesie w Paryżu i odprawieniu z kwitkiem jednego z faworytów Ligi Mistrzów. Po drugie, od ostatniego spotkania minęły 4 dni, czyli ekipa dostała spory czas na regenerację. Po trzecie, do kolejnego meczu pozostaje ponad 8 dni. Po czwarte, oficjalnie wszyscy zawodnicy pierwszej drużyny są zdrowi i nie narzekają na żadne kontuzje.

Wyjątkowo okres w sezonie z odpowiednim czasem na regenerację po Paryżu i przed Gironą pokazuje lista powołanych. Zidane poza kadrą meczową zostawił 6 zawodników, którzy zaliczyli w tym sezonie najmniej rozegranych minut. Zaczynając analizę możliwości co do składu, można spojrzeć nawet na bramkę, gdzie Kiko Casilla ostatni raz zagrał 3 tygodnie temu. W obronie jedynym pewniakiem wydaje się Dani Carvajal. Na lewej flance powracającego po kontuzji Marcelo może zmienić Theo.

Z trójki stoperów może zagrać dosłownie każda para. Najwięcej meczów z rzędu, trzy, ma na koncie Sergio Ramos, ale co ciekawe, w okresie od pierwszego do drugiego meczu z PSG kapitan, Nacho i Rafa Varane wystąpili w takiej samej liczbie spotkań i rozegrali tyle samo minut. Wydaje się, że Zidane postawi na parę, która najlepiej odpowie na styl Eibaru.

W drugiej linii wobec braku Marcosa Llorente i swojej świetnej formy pewniakiem wydaje się Casemiro. Pozostają jednak pytania o dyspozycję Toniego Kroosa i Luki Modricia czy system gry. Jeśli Zidane na potencjalne ustawienie 4-4-2 u rywali zechce odpowiedzieć taką samą taktyką, to obok Brazylijczyka będzie wolne jedno miejsce. Media stawiają na Kroosa, za którego w drugiej połowie mógłby wejść powracający po urazie Modrić.

Kolejne wątpliwości dotyczą dwójki atakujących za napastnikami. Hiszpanie są przekonani, że dzisiaj od początku wystąpi Bale. Walijczyk albo obejmie jedno ze skrzydeł, albo zostanie napastnikiem obok Cristiano Ronaldo. Pewniakiem na drugi bok ma być Lucas, chociaż dziennikarze spierają się, gdzie w tym wszystkim znajdzie się miejsce dla Isco, który też chce wrócić do pierwszej jedenastki.

Wobec tego, że Zidane nie zostawił poza kadrą żadnego z ważniejszych zawodników, jedenastka jest bardzo trudna do wytypowania. W tej sytuacji należy zacząć od systemu, przejść przez rotacje, a skończyć na personaliach. Wiele mediów wskazuje jednak, że dzisiejsze spotkanie ma przede wszystkim posłużyć Isco i Bale'owi w pokazaniu, że ciągle są ważnymi członkami tego zespołu i będą liczyć się w walce o podstawową jedenastkę do końca rozgrywek.

Przewidywany skład
Real Madryt: Navas; Carvajal, Ramos, Nacho, Marcelo; Casemiro, Kroos, Isco; Lucas, Bale i Cristiano
Pozostali powołani: Casilla; Varane, Theo, Modrić, Kovačić, Asensio oraz Benzema.