Na kogo Zidane postawi w Paryżu?

Królewscy otrzymali dzisiaj doskonałe informacje na temat powrotów Toniego Kroosa i Luki Modricia do pełnych treningów z grupą. To oczywiście rozkręca spekulacje dotyczące składu na rewanż z Paris Saint-Germain. Dziennikarze czekają na jutrzejsze wiadomości odnośnie do stanu Niemca i Chorwata od samego Zinédine'a Zidane'a, ale spoglądają też na jego wybory na sobotnie spotkanie z Getafe.

Po pierwsze, otwarcie stwierdza się, że swoją szansę wykorzystał Gareth Bale. Walijczyk w sobotę zdobył bramkę i pracował także w obronie, pokazując, że jest gotowy do poświęcania się w defensywie. W środku tygodnia był krytykowany za występ z Espanyolem, ale zagrał tam jako najbardziej wysunięty zawodnik. Atakujący był też wiodącą postacią tydzień temu w starciu z Deportivo Alavés i poradził sobie z gorszym okresem, stając się jedną z realnych opcji do gry w Paryżu od początku.

Wiele osób wskazuje także na wczorajszych nieobecnych. Mateo Kovačić zaczął mecz na ławce po 4 występach z rzędu w pierwszej jedenastce, a Lucas Vázquez nie pojawił się w ogóle na murawie po raz pierwszy w tym roku. On z kolei zanotował wcześniej 4 pełne spotkania z rzędu, będąc jednym z ofensywnych liderów zespołu. Wiele osób twierdzi, że Kovačić to zdecydowanie pierwsza opcja do zastąpienia Kroosa lub Modricia. Jeśli chodzi o Lucasa, pada pytanie czy ten odpoczynek ma przygotować go na maksymalny wysiłek we wtorek.

Jeśli założymy, że w ofensywnej piątce pewne miejsca w jedenastce mają Cristiano Ronaldo i raczej Karim Benzema, do obsadzenia pozostają trzy pozycje. Dwie z nich normalnie zajmują Kroos i Modrić. Jeśli któryś z nich nie zdąży z dojściem do pełnej dyspozycji, a było widać dzisiaj, że Niemiec trenował z opaską uciskową, faworytem do jego zastąpienia jest Kovačić. Jeśli nie zdążą obaj, pojawia się pytanie o system, jaki zastosuje Zidane. Ostatnio często próbował gry na parę środkowych pomocników w systemie 4-4-2, być może myśląc właśnie o Paryżu. W takim wypadku świetnie na skrzydłach w takich wariantach w ostatnich meczach pokazywał się każdy z trójki Lucas, Bale i Asensio. Ten ostatni w sobotę wszedł na kilkanaście minut, a w poprzednich 4 meczach zanotował 3 pełne występy i raz opuścił spotkanie z powodu problemów z zębami.

Jeśli Kroos i Modrić zdąża i wyjdą od pierwszej minuty, między nimi a Cristiano i Benzemą potrzebny będzie tradycyjny łącznik. Oczywiście naturalnym wyborem jest Isco, który wystąpił w dokładnie takiej w roli w pierwszym meczu z PSG. Problem jest taki, że już powszechnie znane są jego kłopoty z regeneracją i wytrzymywaniem gry na najwyższym poziomie co 3 dni. W tym tygodniu rozegrał on 165 minut z Getafe i Espanyolem, co stawia pewien znak zapytania wobec wystawienia go od początku w Lidze Mistrzów. Wtedy na swoje szanse będą zapewne gotowi wszyscy wyżej wymienieni gracze, czyli Kovačić, Lucas, Bale i Asensio.