Hat-trick Di Maríi, Dani Alves bramkarzem [VIDEO]

Do meczu Realu Madryt z Paris Saint-Germain zostało osiem dni. Królewscy dopiero dziś wrócili do treningów po sobotniej potyczce z Levante, paryżanie musieli natomiast rozegrać pucharowe spotkanie z Sochaux. Unai Emery dość poważnie potraktował te rozgrywki i postawił dziś na kilku bardzo ważnych zawodników. Od pierwszej minuty zagrali między innymi Thiago Silva, Julian Draxler, Marco Verratti, Kylian Mbappé, Edinson Cavani czy Ángel Di María. Mimo wszystko w porównaniu do sobotniej potyczki z Lille trener dokonał aż siedmiu zmian w jedenastce. Paryżanie jednak szybko objęli prowadzenie i choć rywal potrafił odpowiedzieć na pierwsze trafienie Fideo, goście szybko pokazali swoją wyższość, a bohaterem meczu był właśnie były gracz Los Blancos.

Już w pierwszej minucie PSG zaskoczyło gospodarzy. Mbappé dośrodkował z prawej strony, a zupełnie niekryty Di María otworzył wynik meczu. Wtedy wydawało się, że wicemistrzowie Francji nie pozwolą na wiele gospodarzom, jednak jeszcze przed upływem kwadransa Sochaux doprowadziło do remisu. We własnym polu karnym pogubił się Layvin Kurzawa, a ogromne zamieszanie wykorzystał Florian Martin. Boczny obrońca PSG naprawił swój błąd sprzed kilkunastu minut i znakomicie dograł do wbiegającego Cavaniego, którego zadanie ograniczało się do skierowania piłki do niemal pustej bramki. Warto zaznaczyć, że do reprzentanta Francji w tej akcji podawał Fideo, absolutny bohater spotkania.

PSG dominowało i naciskało, choć nie było bezbłędne w defensywie. Gospodarze co jakiś czas potrafili zagrozić bramce Kevina Trappa, ale niewiele z tego wynikało. Po przerwie sprawę w swoje ręce ponownie wziął Di María. Najpierw po podaniu Marco Verrattiego podwyższył wynik, a cztery minuty później dobił uderzenie Cavaniego. Po nieco ponad godzinie gry było 4:1 dla paryżan i było jasne, że to właśnie drużyna Emery'ego zagra w ćwierćfinale Pucharu Francji. Do ciekawej sytuacji doszło w samej końcówce spotkania. Trapp interweniował poza polem karnym i sfaulował rywala, a sędzia Jérôme Brisard ukarał go czerwoną kartką. Trener PSG już wcześniej wykorzystał wszystkie zmiany, dlatego przez ostatnich kilkadziesiąt sekund golkiperem gości był… Dani Alves. Ostatecznie były piłkarz Barcelony nie został przetestowany przez graczy Sochaux, a wszystko dobrze się skończyło dla paryżan.

Kilku zawodników PSG dziś odpoczęło, między innymi Neymar, który wczoraj świętował swoje 26. urodziny. Ważną wiadomością jest powrót do gry Thiago Motty, który pojawił się na boisku w końcówce spotkania. Unai Emery może mieć jednak spory ból głowy przed potyczką z Realem Madryt. Ángel Di María potwierdził znakomitą dyspozycję i trudno będzie odesłać go na ławkę mimo posiadania zabójczego tria Mbappé-Cavani-Neymar. Na razie hiszpański szkoleniowiec musi jednak myśleć o najbliższym weekendzie i wyjazdowym meczu z Toulouse, który rozpocznie się w najbliższą sobotę o 17:00.

BRAMKI Z MECZU

FC Sochaux-Montbéliard – Paris Saint-Germain 1:4
0:1 Di María 1' (asysta: Mbappé)
1:1 Martin 13' (asysta: Alphonse)
1:2 Cavani 27' (asysta: Kurzawa)
1:3 Di María 58' (asysta: Verratti)
1:4 Di María 62'

Skład PSG: Trapp; Meunier, Silva, Kimpembe, Kurzawa; Verratti (68' Pastore), Lass (73' Motta), Draxler; Mbappé, Cavani (68' Alves), Di María.

Kontuzjowani zawodnicy PSG:
Adrien Rabiot (uraz biodra – nieznana data powrotu)