Vallejo z kontuzją mięśniową

Pech nie przestaje prześladować w tym sezonie Zinédine'a Zidane'a i jego piłkarzy. Gdy wydaje się już, że Francuz może lada chwila liczyć na wszystkich zawodników, to za moment kontuzję łapie kolejny gracz. Dziś padło na Jesúsa Vallejo. Już na początku pierwszej połowy Hiszpan usiadł na murawie i złapał się za tylny mięsień prawego uda. W 17. minucie został zmieniony przez Nacho. Gdy 21-latek usiadł na ławce, z jego ust można było wyczytać: me he roto, czyli „połamałem się”.

Hiszpańskie media nie informują, jak długo może potrwać przerwa młodego obrońcy, bo i trudno na razie o proroctwa. Bez wątpienia środkowy obrońca nabawił się kontuzji mięśniowej, która wykluczy go z gry na kilka najbliższych spotkań, ale dopiero szczegółowe badania pozwolą rzetelnie oszacować, czy w mięśniu doszło do poważniejszego uszkodzenia i ewentualnego naderwania. Dopiero wtedy będzie można ustalić wstępnie, ile potrwa przerwa zawodnika. Wychowanek Saragossy przejdzie jutro badania w szpitalu uniwersyteckim Sanitasu La Moraleja.

Vallejo wystąpił dotychczas jedynie w 7 meczach i uzbierał na swoim koncie nieco ponad 550 minut. To jeden z najgorszych wyników spośród wszystkich zawodników w kadrze. Hiszpan miał już w tym sezonie problemy mięśniowe, ale głównie dotyczyły one lewej, a nie prawej nogi, jak ma to miejsce teraz. W ubiegłym sezonie Jesús borykał się też z wieloma urazami mięśniowymi, gdy przebywał na wypożyczeniu w Eintrachcie.