Śladami najgorszego sezonu Mourinho
Obecna sytuacja przypomina sezon 2012/13
Zdobywanie mistrzostwa Hiszpanii nie leży Realowi Madryt w ostatnich latach. Jeszcze trudniej o obronę tytułu. Obecnie Królewscy tracą do Barcelony szesnaście punktów, a nie zakończyła się nawet pierwsza runda meczów. Zaczęło się dobrze – od zwycięstwa 3:0 na Riazor z Deportivo, ale później przyszły dwa remisy na Santiago Bernabéu z drużynami z Walencji – Levante i Valencią. Czwarta kolejka to wygrana na wyjeździe z Realem Sociedad, lecz trzy dni później Betis wywiózł komplet punktów z Madrytu, wygrywając z podopiecznymi Zidane’a 1:0. Wtedy straty punktów nie wydawały się tak poważne, ale systematycznie powiększały dystans do lidera.
Wpadki nie dotyczyły tylko początku sezonu, później również się pojawiały. Porażka z Gironą i Barceloną, remis z Atlético, Athletikiem i Celtą Vigo. Obrona tytułu jest już praktycznie niemożliwa, a mamy dopiero 18. kolejkę. Real Madryt zajmuje czwarte miejsce w tabeli za plecami Barcelony, Atlético i Valencii. Jest to sytuacja podobna do tej sprzed pięciu lat. Drużyna Mourinho rozpoczynała sezon 2012/13 z zamiarem obrony tytułu zdobytego w świetnym stylu. Niestety, do zrealizowania celu było bardzo daleko. Zaczęło się od remisu z Valencią i porażką z Getafe w pierwszych dwóch kolejkach. Do tego porażka z Sevillą w czwartej serii gier. Po osiemnastu kolejkach Real Madryt zgromadził wówczas 36 punktów i miał szesnaście oczek straty do Barcelony.
Tamten sezon zakończył się pożegnaniem z Mourinho, którego zastąpił Carlo Ancelotti. Real Madryt ostatecznie zajął wtedy drugie miejsce w lidze z dorobkiem 85 punktów. Barcelona uzbierała równie 100 oczek, wyrównując rekordowe osiągnięcie Królewskich.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze