Emery: Kiedyś tacy gracze jak Mbappé szli do Realu Madryt
Wypowiedzi trenera PSG
Unai Emery udzielił wywiadu agencji AFP. Przedstawiamy wypowiedzi trenera PSG zwiazane z Realem Madryt.
– Wszyscy jesteśmy szczęśliwi, że Kylian Mbappé rozwija się tutaj. Kilka lat temu tacy gracze przechodzili do Realu, Barcelony lub Anglii. Nasz klub jest nowy, powstał w 1970 roku i zdobył na razie 6 mistrzostw: po jednym z Arturem Jorge, Gerardem Houllierem i Carlo Ancelottim oraz trzy z Laurentem Blankiem. Uważam, że dzisiaj mamy wielką wiarygodność we Francji i na świecie, dzięki której chcą do nas przychodzić najlepsi zawodnicy.
– Starcie z Realem? To zapewne przedwczesny finał. Real wygrał 3 z ostatnich 4 edycji Ligi Mistrzów, a PSG pracuje, by znaleźć się bliżej najlepszych. To wielka szansa na pokazanie, że jesteśmy na tym samym poziomie, że możemy wygrywać z najlepszymi. To okazja i wielka chwila dla PSG, kibiców, Francji i całego futbolu. Czym będzie porażka? Zawsze myślę pozytywnie. Uważam, że przygotujemy się bardzo dobrze i podejdziemy do tego starcia mocni. Taktycznie jest wiele szczegółów, nad którymi możemy popracować i potem trzeba będzie pokazać się z solidnej strony w dwóch meczach na poziomie fizycznym, taktycznym i psychologicznym.
– Lass Diarra? Dobrze go znam. Kiedy grał w Realu, notował świetne występy. W ostatnim roku pokazywał się z dobrej strony w Marsylii. Nasz klub pracuje nad poprawieniem składu. W dyskusjach z dyrektorem Antero wyszło, że na tej pozycji mamy tylko Thiago Mottę. On pozostawał kontuzjowany przez długi czas i w jego miejscu grali Rabiot czy Lo Celso. Na razie mamy tylko dyskusje i skupiamy się na graczach, którzy są już tutaj. Jeśli ktoś przyjdzie, będziemy na niego otwarci.
– Finansowe Fair Play? Kiedy byłem w Hiszpanii, mieliśmy dwa kluby z wielkim potencjałem ekonomicznym, Real i Barcelonę. Real kupował najlepszych na świecie, Figo, Zidane'a czy Ronaldo... W Hiszpanii nikt nie pytał skąd mają na to pieniędze. Te ruchy były świetne dla hiszpańskiej piłki. Teraz jestem w PSG, w Paryżu, w jednym z najatrakcyjniejszych turystycznie miast, z wielką kulturą i ludnością. Kiedy taka siła finansowa jak Katar potrafi sprowadzić tu najlepszych na świecie w postaci Silvy, Verrattiego, Marquinhosa, Neymara, Kyliana czy Cavaniego… Uważam, że cała Francja i jej kluby się z tego cieszą. To normalne, że inne kluby mówią „wow”, bo powstaje dla nich większa rywalizacja. Na zewnątrz dużo mówi się o fair play, ale tutaj klub jest na dobrej drodze, w granicach Finansowego Fair Play i pracuje, żeby wszystko szło dobrze.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze