Zidane: Mieliśmy słabe minuty, ale liczy się wynik

Zinédine Zidane pojawił się na konferencji prasowej po meczu z Numancią. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami.

[El Mundo] Jakie ma pan odczucia po tym meczu? I jak ocenia pan młodych zawodników?
Odczucia są dobre, osiągnęliśmy dobry wynik na trudnym terenie. To ekipa z Segundy, która gra dobrze i walczy. Rozegraliśmy dobry mecz.

[MARCA] Jak ocenia pan mecz Bale'a? Jest przygotowany na pełny mecz w lidze czy dalej musi zbierać minuty?
Tak, taki jest zamysł. Chcieliśmy, żeby dzisiaj zagrał od początku, chcieliśmy zobaczyć jego odczucia. Zagrał godzinę i bardzo się cieszymy. Nie było problemów, fizycznie było bardzo dobrze, więc jesteśmy zadowoleni. Będziemy dalej iść tą drogą.

[ABC] Jest pan bardziej zadowolony z wyniku czy z tego, co pokazaliście przez 90 minut?
Z obu rzeczy. Cieszymy się z wyniku, bo 3:0 na tym terenie to nic łatwego. A co do 90 minut, to oczywiście, w drugiej połowie mieliśmy małe problemy, szczególnie gdy rywale grali w dziesiątkę, ale ogólnie jestem zadowolony z 90 minut. Pokazaliśmy dobrą grę, szczególnie w pierwszej połowie.

[COPE] Jaki jest plan dla Bale'a na kolejne mecze? Może grać w pierwszym składzie w każdym starciu? Musi dalej łapać ciągłość gry? Widzi pan u niego pewność siebie na poważniejsze starcia?
Tak, taki jest zamysł, by łapał ciągłość. Ważne było, żeby zaczął mecz. Rozegrał już chyba 4 spotkania po 20-30 minut, a to był jego pierwszy występ od początku i do tego zagrał przez godzinę. Zamysł jest taki, żeby dalej iść tą drogą, by łapał ciągłość.

[Goal] Mayoral w każdym występie pokazuje się z dobrej strony, ale nie dostaje szans w lidze. Czy zasługuje na więcej minut w stylu Moraty w poprzednim sezonie? Jak ocenia pan jego wkład w tym sezonie?
On jest jednym z członków ekipy, jest jej ważnym elementem. Gdy będę potrzebować Borjy, będzie grać. W kadrze jest wielu graczy, którzy nie mają wielu rozegranych minut, ale cóż, cierpliwości i do pracy. Kiedy on ma szansę, to poza golami uczestniczy w grze i walczy. Jest dla nas bardzo ważny.

[Onda Cero] Czego oczekuje pan po swoim Realu w 2018 roku?
Mamy nadzieje na dobre sześć miesięcy, jakie pozostają nam w tym sezonie. Myślę, że pierwsza część rozgrywek była dobra. Mieliśmy małe problemy w lidze, ale zamysł jest taki, by iść dalej z nadziejami. Pozostajemy żywi w trzech rozgrywkach i chcemy w nich walczyć do samego końca. Idziemy dalej krok po kroku i mecz po meczu.

[El País] Powiedział pan wczoraj, że na ten dzień nie macie żadnych planów transferowych, ale dzisiaj pojawiła się informacja, że Kepa przeszedł badania medyczne przed przejściem do Realu Madryt. Może pan to potwierdzić?
Potwierdzić? Nie. Ja nic o tym nie wiem, nie mogę tego potwierdzić.

[SER] Co sobie pan myślał, gdy widzi, że Numancia sprawia tyle problemów Realowi Madryt grając w dziesiątkę?
Co sobie myślałem? [śmiech] Nic. To trochę wkurzające w tym sensie, że mieliśmy słabe minuty. Oni grali lepiej w dziesiątkę, dokonali dobrych zmian. To jednak część spotkania. Mieliśmy trudności w drugiej połowie, ale na końcu liczy się wynik, a ten jest dla nas dobry.

[AS] Napotkaliście Numancię, jakiej się spodziewaliście?
Tak, oczywiście. To był zespół, który grał swoje, walczył, biegał od bramki do bramki i miał wsparcie swoich fanów. Oczekiwałem takiej Numancii, ale pozostaję przy wyniku i występie moich graczy, którzy też rozegrali dobre spotkanie.