Cristiano: Wciąż czuję ogromną pasję do piłki

W czwartek Cristiano Ronaldo odebrał z rąk Alessandro Del Piero nagrodę Globe Soccer Awards dla najlepszego piłkarza 2017 roku. Z tej okazji telewizja Sky Italia przeprowadziła wywiad z zawodnikiem Realu Madryt, w którym w rolę dziennikarza wcielił się były zawodnik Juventusu. Pełen wywiad zostanie wyemitowany w styczniu, jednak już dziś włoska telewizja opublikowała jego fragment, w którym Cristiano mówi między innymi o swoich planach na przyszłość.

Pojawiało się wiele plotek o twoim przyjściu do Juve. Bardzo chciałem z tobą grać. Co się stało?
Wiele klubów było mną zainteresowanych, ale kluczowym człowiekiem zawsze był on, Jorge Mendes. On zawsze wyznaczał mi odpowiednią drogę. Pamiętam, że rozmawiano o Juventusie, co sprawiało, że byłem szczęśliwy, ponieważ to wielki klub. Ale był też Real i Manchester United. Anglicy okazali się drużyną, która zaoferowała mi najlepsze warunki. To było moje marzenie, ponieważ od małego chciałem grać w Premier League. Manchester United zaoferował mi taką szansę przede wszystkim dzięki Sir Alexowi Fergusonowi i Jorge, który pomógł mi tam dotrzeć.

Wciąż będzież dużo grał. Jeśli ktoś ma pasję, to chce to robić zawsze. Ale za siedem czy dziesięć lat będziesz musiał odpuścić. Masz wiele zajęć poza boiskiem, jednak kiedy nadejdzie ten moment, to gdzie siebie widzisz?
Teraz jestem skoncentrowany na boisku. Wiem, że nadejdzie ten moment, w którym będę musiał odjeść, ale do tego czasu chcę się cieszyć każdą chwilą. To dobre, bardzo dobre. Wiem, że kiedy odejdę na emeryturę, to będę miał nowe życie. Nie mówię tego dlatego, że mam wiele pieniędzy, ale dlatego, że spróbuję nowych rzeczy. Na przykład chciałbym spróbować kręcić filmy. Mam też moje firmy: hotele, siłownie, własną kolekcję z Nike. Chcę nauczyć się bycia człowiekiem interesu. Zacząłem planować moją przyszłość w wieku 27-28 lat, dość dawno. Mam wokół siebie bardzo zgrany zespół. Wiele osób pracuje w moich firmach i pomaga mi budować interesujące projekty. Dopóki gram w piłkę, to wszystko zależy ode mnie. Poza boiskiem zależeć będzie też od ludzi, którzy dla mnie pracują.

Trofea pokazują, że misja została spełniona, a ty wygrałeś ich bardzo dużo. Gdzie znajdujesz motywację, która cię inspiruje, która sprawia, że z roku na rok przekraczasz swoje granice?
Motywacja jest kluczowa. Jeśli jesteś zmotywowany, to wszystko jest dużo łatwiejsze. Wiesz o tym, bo też byłeś piłkarzem. W tym sporcie trzeba dużo pracować. Twoja ambicja, twoja pasja… Musisz zjednoczyć wiele czynników. Wciąż czuję ogromną pasję do piłki. Kocham wygrywać i czuję, że w każdym roku mogę wygrać coś więcej. Ludzie mówią o moim wieku, ale czasami się z nimi nie zgadzam. Wielu piłkarzy młodszych ode mnie odnosi kontuzje, ponieważ nie dba o swoje ciało. Ja mam 32 lata, prawie 33. Nie jestem już dzieckiem, wiem o tym. Ale czuję się silny i zmotywowany. W mojej głowie wciąż znajduję siłę i to według mnie robi różnicę.

Dzięki za poświęcony czas, Cristiano. To był dla mnie ogromny zaszczyt.
To ja dziękuję tobie. Chciałbym z tobą grać, na pewno dałbyś mi kilka fajnych podań (śmiech).
Na pewno!