Carvajal podejdzie do Klasyku bardzo wypoczęty
Zidane ostatnio mocno oszczędzał obrońcę
Klasyk zawiera w sobie wiele osobistych historii, a niewątpliwie jedną z głównych jest sytuacja Daniego Carvajala. Hiszpan w tym sezonie uporał się ze sporym problemem z sercem i teraz podchodzi do Klasyku nie tylko w pełnej dyspozycji, ale także w pełni wypoczęty.
Przypomnijmy, że o infekcji i zapaleniu osierdzia u obrońcy poinformowano 30 września. Do tamtego momentu Hiszpan rozegrał wszystkie 11 oficjalnych meczów w pełnym wymiarze czasowym. Od diagnozy do 24 października Carvajal nie odbył już żadnego treningu, jedynie odpoczywając i przyjmując zapisane leki. Walka z wirusem i co najważniejsze, z zapaleniem serca została całkowicie wygrana, a podstawowy zawodnik Zidane'a po prawie 4 tygodniach ćwiczeń wrócił do gry w derbach Madrytu.
Na początek rozegrał od razu trzy pełne mecze w tydzień, mierząc się kolejno z Atleti, APOEL-em i Málagą. Niektórzy dodają, że takie zwiększenie wysiłku było ostatnim etapem powrotu do pełnej dyspozycji. Po tych spotkaniach Hiszpan dostał wolne w spotkaniu z Fuenlabradą, a następnie wystąpił w meczu z Athletikiem. Od tamtego momentu minęło 20 dni, a Real rozegrał 4 mecze, ale Carvajal wystąpił tylko w jednym z nich. Najpierw był zawieszony na starcia z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów i Sevillą w La Lidze, a następnie niespodziewanie w jego miejscu w półfinale mundialu zagrał Achraf. Nie informowano o żadnych problemach 25-latka i być może było to zastosowanie dłuższej rotacji ze strony Zidane'a. Po dwóch tygodniach bez gry Dani rozegrał pełny finał mundialito, gdzie pokazał się z dobrej strony, a w tym tygodniu bez problemów przygotowywał się do Klasyku.
Jutro canterano będzie mierzyć się głównie z Jordim Albą, ale do tego pojedynku podejdzie nie tylko w dobrej dyspozycji, ale także z odpowiednim odpoczynkiem. Po powrocie po problemach związanych z infekcją obrońca wystąpił w 5 z 9 meczów Królewskich, notując w nich komplet 475 minut. W samym grudniu rozegrał już jednak tylko 2 na 5 spotkań i dlatego wydaje się, że można pokładać w nim spore nadzieje na świetny występ w Klasyku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze