Przewidywane składy
Ogromne braki Realu w obronie
Królewscy do starcia z Sevillą podchodzą z potwierdzonymi nieobecnościami Daniego Carvajala (pauza za pięć żółtych kartek), Sergio Ramosa (zawieszenie za czerwoną kartkę), Casemiro (pauza za pięć żółtych kartek) oraz Garetha Bale'a i Rafy Varane'a (urazy). Do tego niepewny jest występ Jesúsa Vallejo, który w tym tygodniu zmagał się z przeciążeniem mięśniowym. To wszystko przed ostatnim ligowym meczem przed starciem z Barceloną, w którym zespół absolutnie nie może pozwolić sobie na stratę punktów.
Tak naprawdę dramat całej sytuacji ogranicza się do defensywy, gdzie nieobecnych jest 3 podstawowych obrońców oraz Casemiro, z którego Zidane korzystał już na środku obrony. Wobec tego do gry wejdą zmiennicy z zastrzeżeniem, że niepewny jest występ Vallejo. Jeśli Hiszpan będzie gotowy do gry, to stworzy linię z Achrafem, Nacho i Marcelo. Jeśli Jesús zgłosi brak gotowości, to wobec braku powołania dla gracza z Castilli na środku obrony wystąpi najprawdopodobniej Llorente, który grywał już na tej pozycji w drugim zespole Królewskich i może pochwalić się najlepszym wyprowadzeniem futbolówki od tyłu z zawodników mogących zostać partnerem Nacho. Trzeba jednak dodać, że jeśli Zizou nie powołał żadnego stopera z cantery, to Vallejo będzie raczej gotowy do gry.
Nawet jeśli Llorente nie wejdzie do defensywy, to trudno spodziewać się jego występu w środku pola. Zidane wyraźnie bardziej ufa Mateo Kovačiciowi, szczególnie przy takiej randze spotkania. Chorwat zostanie łącznikiem obrony z ofensywną częścią zespołu, którą, co jest dosyć ciekawe przy brakach w defensywie, stworzą sami podstawowi zawodnicy. Przy jakości, jaką oferują Toni Kroos, Luka Modrić, Isco, Karim Benzema i Cristiano Ronaldo, możliwe, że Real będzie się dzisiaj bronił przez atak, czyli próbował minimalizować zagrożenie poprzez długie posiadanie piłki.
W Sevilli w oczy rzuca się głównie brak N'Zonziego, który od lata nie ukrywa chęci odejścia z klubu, a jego postawa na boisku w końcu przekonała trenerów do odsunięcia go od gry. Pomocnik trenuje z ekipą, ale od kilkunastu dni nie ma nawet cienia szansy na powołanie do kadry meczowej. Jego wpływ na organizację gry był bardzo duży, a teraz zespół opiera się na parze Banega-Pizarro. Być może dzisiaj ten pierwszy zostanie przesunięty do przodu na mediapuntę za Vázqueza, a do środka wskoczy Geis. Wspomogłoby to defensywę zespołu.
Wiele o nastawieniu gości powiedzą też boki obrony, gdzie Corchia atakuje więcej niż Mercado, a Carole to zupełnie inny gracz od Escudero. Poza tym w ataku więcej szerokości na bokach dają Correa i Navcas, a Nolito i Sarabia wolą zejścia do środka. W ataku o miejsce walczą Muriel i Yedder, ale ten pierwszy pokrywa większe strefy i gra lepiej przy podaniach na wolne pole, co raczej da mu miejsce w jedenastce na Bernabéu.
Przewidywane składy:
Real Madryt: Navas; Achraf, Vallejo, Nacho, Marcelo; Kovačić, Kroos, Modrić, Isco; Benzema i Cristiano
Pozostali powołani: Casilla i Moha; Theo, Llorente, Asensio, Ceballos, Lucas oraz Mayoral [do skreślenia jeden bramkarz]
Sevilla: Rico; Mercado, Kjaer, Lenglet, Carole; Pizarro, Banega; Navas, Vázquez, Nolito; Muriel
Pozostali powołani: Soria; Corchia, Escudero, Geis, Krohn-Dehli, Fanso, Sarabia, Correa oraz Yedder [dwóch graczy z pola do skreślenia].
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze