Barnett: Krytycy powinni obejrzeć dokładnie mecze bez Bale'a
Wypowiedzi agenta Walijczyka
Jonathan Barnett udzielił wywiadu portalowi fichajes.com. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi z tej rozmowy z agentem między innymi Garetha Bale'a.
– Fantastycznie jest być agentem takiego zawodnika jak Gareth. To jedna z najlepszych osób, jakie poznałem. To nie są same słowa, to fakt. Wszyscy mogą to zobaczyć, w nim nie ma niczego złego. Stał się do tego fantastycznym piłkarzem. Jest wśród 3-4 najlepszych na świecie i jestem z niego dumny. Potrzebuje trochę szczęścia i za kilka tygodni wróci do topowej formy i do pokazywania fantastycznego futbolu. Zobaczycie i przekonacie się wtedy, jaki jest dobry.
– Przyszłość? Uważam, że kibice Realu muszą widzieć, jak dobry jest Gareth i muszą go zrozumieć i wspierać. To jest bardzo ważne dla jego rozwoju. On chce grać przez resztę życia w Realu. Kocha Madryt, to miasto, życie i kocha ten klub. Naprawdę go kocha i oczywiście boli go, gdy się go nie wspiera i gdy fani robią to wobec innych zawodników, którzy nie są tak dobrzy. To szaleństwo, ma to miejsce tylko w Hiszpanii i ja tego nie rozumiem. Kibice powinni to zrozumieć i zdać sobie sprawę z tego, jak dobrym jest człowiekiem.
– Krytyka? Trzeba być ostrożnym w tym temacie, ale niektórzy dziennikarze w Hiszpanii wypisują bzdury. Nie opierają się na wartościach piłkarskich, a to błąd. Media podają rzeczy, ale nie analizują nawet tego, co on zrobił. W meczach z Garethem Real wygrał trzy Ligi Mistrzów, mistrzostwo, Superpuchary, Puchar Króla… Gdy on grał, wygrano wszystko. Kibice powinni go kochać.
– Krytyka nie dotyka Garetha. Gdyby radził sobie źle, a klub w niego nie wierzył, to już by na niego wpływało, bo on kocha Real Madryt. On kocha kibiców! I to jest dla niego ważne, a nie oceny dziennikarzy. On nie przejmuje się tym, co mówi prasa.
– Transfer do Anglii? Myślę, że ci, którzy to wypisują, powinni wrócić do szkoły i nauczyć się tego, jak powinno wyglądać dziennikarstwo. Ono nie polega na wymyślaniu historii. Nie chcę się tu denerwować, bo te historie są wymyślone.
– Czy zmiana na Tottenhamu na Real była słuszna? To było dla niego marzenie. Wygrał tu wszystko poza mundialem. Ma tylko 28 lat, a osiągnął już wszystko. Myślę, że nie ma na świecie żadnego zawodnika, który wygrałby tyle w tak krótkim czasie. Do tego jest razem z Cristiano czy Sergio Ramosem… całą drużyną, ale oni są tam najdłużej. Ciągle czuje jednak głód piłki i nie gra dla pieniędzy. Po prostu kocha Real Madryt i to, że ludzie go wspierają.
– Hiszpański? Na ten temat opowiada się kłamstwa. On jest po prostu spokojny, miły i nieśmiały. Dla niego rozmawianie jest zawstydzające, ale radzi sobie z tym doskonale.
– Dlaczego Bale się nie tłumaczy? Od małego nie widział potrzeby, by się tłumaczyć. To piłkarz i możesz popatrzeć na to, co robi na boisku. Nie musi nikogo przepraszać. Jeśli robi coś źle, przyznaje się do tego, ale po co ma wychodzić i mówić dla samego mówienia? Nie musi tego robić. Tak sądzi on sam. Jeśli ktoś chce z nim porozmawiać, świetnie, on bez problemu to zrobi, ale nie będzie zwoływać konferencji, by powiedzieć „mówię po hiszpańsku”.
– Czy krytyka się skończy? Uważam, że krytycy powinni z dużą dokładnością obejrzeć teraz mecze bez Garetha Bale'a. Krytykowanie skończy się, bo ludzie zobaczą, że po jego powrocie ekipa będzie grać lepiej. Wtedy krytycy powinni przeprosić. Mam nadzieję, że wszyscy zobaczą najlepszego Garetha i poproszą o wybaczenie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze