Varane: Rywale na Bernabéu dają z siebie wszystko

Rafa Varane pojawił się w strefie mieszanej po meczu z Malagą. Przedstawiamy wypowiedzi obrońcy Realu Madryt dla dziennikarzy radiowych i telewizyjnych.

– Cierpieliśmy, ale wiemy, że gdy rywale przyjeżdżają na Santiago Bernabéu, to chcą nam zaszkodzić. Dają z siebie wszystko, kończą ze skurczami. Zdajemy sobie sprawę, że przyjeżdżają tu, by pokazać wszystko. Wiemy, że będzie tylko ciężej i pracujemy, by szukać najlepszego poziomu. Ten sezon wiele nas kosztuje.

– Straty? Nie graliśmy dobrze, jesteśmy tego świadomi. Wiemy, że możemy grać lepiej. Pracujemy codziennie, by poprawiać grę. Dzisiaj gole zdobywali Cristiano i Karim, to jest dobre dla ich pewności siebie. Idziemy dalej, pracując.

– Rywale dają tu z siebie naprawdę wszystko, bo dla nich możliwość wygrania na Santiago Bernabéu to wielka ekscytacja. My o tym wiemy i rozumiemy, że będzie tylko ciężej. Tutaj nigdy nie ma łatwego meczu. Zawsze przygotowujemy się na rywala, który przyjeżdża dać z siebie wszystko. Możemy być lepsi, wiemy o tym, ale trzeba przyznać, że rywal mają tu swoje zasługi i rozgrywają naprawdę dobre mecze.

– Niepewność w obronie? Wiemy, że możemy poprawić się w wielu rzeczach, ale nie wiem, czy wy widzieliście ten sam mecz. Dla mnie oni mieli niewiele okazji, ale mieli wysoką skuteczność. Cóż, tak czasami jest w futbolu. My pozostajemy ze spokojem, który pozwolił nam zdobyć trzecią bramkę i wygrać mecz. Pozostaliśmy ze spokojem i charakterem, które trzeba było pokazać przy remisie 2:2.

– Czy obejrzę jutrzejszy mecz Valencii z Barceloną? Jeszcze nie wiem. Mamy nadzieję na odrobienie punktów do ekip, które są przed nami. Dla mnie osobiście wynik nie ma znaczenia. Dla mnie liczy się poprawa i lepsza gra naszego zespołu. Zobaczymy, co się tam stanie, ale Real będzie walczyć jak zawsze do końca.

– Benzema a reprezentacja? Pytano mnie o to już wiele razy i zawsze odpowiadam tak samo: wybiera selekcjoner. Dla mnie Karim to crack i fenomen. Cieszymy się, że mamy go tutaj, bo to wielki zawodnik, który zawsze pomaga zespołowi. Karim jest tym wkurzony? Gdy rozmawiamy o reprezentacji, on chce jeździć na zgrupowania. Bardzo chce dostawać powołania. To fantastyczny piłkarz i jest Francuzem, więc to normalne, że ma takie chęci. To jednak temat selekcjonera i on ma swoje decyzje. Czy Deschamps pyta mnie o to jako drugiego kapitana? On nie musi nas o to pytać, to jego decyzje. Ja często rozmawiam z trenerem i jasno rozumiem jego zamysły. Nie mam tu nic więcej do powiedzenia.

– Ulga po golu Cristiano? Czasami tak jest w piłce. Nigdy nie wiesz, co się wydarzy. Czasami brakuje tego szczęścia, czasami nie wpada. Świetnie, że dzisiaj on i Karim trafili. Oni bardzo chcą strzelać i będzie im szło tylko lepiej.

– Sędziowie szkodzą Realowi? Nie wchodzę w temat arbitrów. Nawet z system VAR istnieje polemika, więc w to nie wchodzę. Pierwszy karny w lidze dopiero dzisiaj? Tak, to jest dosyć ciekawe [śmiech].