Carvajal: Zagraliśmy kompletny mecz

Dani Carvajal po meczu z Atlético Madryt zatrzymał się w strefie mieszanej. Przedstawiamy wypowiedzi Hiszpana z rozmów z dziennikarzami telewizyjnymi i radiowymi.

– Czuję się bardzo dobrze, wytrzymałem mecz pod względem rytmu. Jestem trochę zmęczony, ale raczej jest to normalne po ponad miesiącu bez rywalizacji. Niestety nie wygraliśmy, chociaż moim zdaniem zagraliśmy na tyle dobrze, że mogliśmy wygrać.

– Karne? Jak mówi Marcelo, gramy w piłkę, a decyzje podejmują sędziowie. Dzisiaj nie odgwizdano nam karnego.

– Strata do Barcelony? Zgadzam się, że to długa droga, bo to 38 kolejek. 10 punktów to poważna strata, ale Real Madryt będzie walczyć do końca. Obyśmy mogli mówić w marcu, kwietniu i maju, że Real Madryt walczy o mistrzostwo. Oni będą grać bez tej presji, ale liga jest długa.

– Zagraliśmy kompletny mecz i tak, zabrakło nam tylko gola. Drużyna dała z siebie wszystko i zabrakło jej gola. Jeśli będziemy grać tak dalej, zdobędziemy jeszcze wiele punktów. Potrzebujemy goli, ale drużyna grała dobrze przeciwko mocnej w obronie ekipie. Bramki przyjdą, bo mamy okazje i przy naszej jakości to kwestia czasu.

– Byłem trochę nerwowy jakby to był mój pierwszy mecz. Bałem się o moją dyspozycję, ale naprawdę czułem się doskonale, czułem wielką moc. Cieszę się, że znowu mogę pomagać drużynie, bo była to dla mnie dziwna przerwa w grze.

– Klasyk będzie decydujący? Decydujący jest kolejny mecz, a gdy nadejdzie Klasyk, damy z siebie wszystko. Barcelona gra z Valencią? Musimy wygrywać swoje mecze.

– Ramos za nisko opuścił głowę? Zostałem przy rożnym z tyłu, a interpretuje wszystko sędzia. Jeśli wy macie wątpliwości po powtórkach, to co ma powiedzieć arbiter.

– Transfer Neymara? Skupiam się tylko na tych, którzy grają w Realu.