Pojedynek lidera z najgorszą drużyną w lidze
Koszykarze Realu Madryt zmierzą się z Betisem
Koszykarze Realu Madryt zakończą dzisiaj maraton czterech meczów w siedem dni. Teraz pora na powrót do ligowych zmagań po wysokim zwycięstwie w Eurolidze nad Unicają. Dzisiaj czas na wizytę w Sewilli, gdzie Królewscy zmierzą się z Betisem. Andaluzyjczycy rzutem na taśmę dołączyli do Ligi Endesa, ale na razie wydają się zupełnie nieprzygotowani do rywalizacji. Przegrali wszystkie osiem dotychczasowych spotkań i zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Niewiele wskazuje na to, żeby ich sytuacja mogła się poprawić, skoro przyjedzie do nich ekipa lidera.
Real Madryt od sezonu 2009/10 mierzył się z Betisem 18 razy i siedemnastokrotnie wychodził z tej rywalizacji zwycięsko. Jedyny tryumf Andaluzyjczyków to poprzedni sezon, kiedy podopieczni Laso przegrali jednym punktem na wyjeździe, co było bardzo dużą niespodzianką. Betis postawił w tym sezonie na aspekt fizyczny. Sprowadził zawodników dobrze zbudowanych i przyzwyczajonych do ciężkiej pracy. Na razie jednak ten pomysł nie wypalił i drużyna ciągle nie zdołała wygrać.
Niecały tydzień temu podopieczni Pablo Laso przegrali prestiżowy pojedynek z Barceloną. Teraz przed nimi o wiele łatwiejsze wyzwanie, ale należy pamiętać o pladze kontuzji, która nawiedziła madrycką drużynę. Do tego Blancos musieli rozegrać w tygodniu spotkanie w Eurolidze. Zmęczenie może odegrać ważną rolę, czego dowodem była potyczka z Burgosem. Królewscy wtedy też byli zdecydowanymi faworytami, ale o zwycięstwo musieli walczyć do ostatnich sekund.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze