Zidane: Nie jest to zły początek sezonu

Zinédine Zidane po meczu z Las Palmas pojawił się w strefie mieszanej. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w sali prasowej na Santiago Bernabéu.

[La Razón] Czy Real potrzebował takiego meczu, w którym był zdecydowanie lepszy od rywala?
Tak. Po tym, co zdarzyło się w dwóch ostatnich meczach, zwycięstwo dzisiaj było dla nas ważne. Strzeliliśmy trzy gole i zachowaliśmy czyste konto, odnosząc zwycięstwo, którego potrzebowaliśmy.

[ABC] Jak ocenia pan drużynę na tym momencie sezonu? Jakie są cele na te dwa tygodnie, w czasie których będziecie mogli odpocząć i popracować?
Po pierwsze, nie wszyscy będą mogli odpocząć. Wielu zawodników pojedzie na kadrę, ale tego nie możemy zmienić. Teraz z tymi, którzy zostaną tutaj, będziemy mieć 2 dni odpoczynku, co wszystkim się przyda. Potem skupimy się na kolejnym meczu. Moja ocena jest taka, że nie jest to zły początek sezonu. Kiedy patrzysz na dwa ostatnie mecze, to tak, to były trudne ciosy, szczególnie, że ponieśliśmy po jednej porażce w lidze i Lidze Mistrzów. Jednak jest, jak jest. Wiemy, że możemy się poprawić i na pewno będziemy lepsi. Dzisiaj najważniejsza była wygrana. Zaczęliśmy mecz z trudnościami, ale w drugiej połowie narzuciliśmy dużo większą szybkość w grze piłką i ta część ostatecznie była bardzo dobra. Cieszę się z tego, bo wszyscy tego potrzebowaliśmy, szczególnie zawodnicy, bo to oni grają na murawie.

[El Mundo] Wiele mówi się o młodych zawodnikach. Czy takie występy jak ten Vallejo czy Asensio są ważne dla tego celu, jakim jest dojście na wiosnę z całą kadrą gotową do walki o wszystkie cele?
Tak, to jest ważne. Dla nich ważna jest gra i pokazywanie, że mogą tutaj być. Uważam, że dzisiaj to spotkanie było szczególnie ważne dla Jesúsa, bo to jego drugi mecz w drużynie i poradził sobie świetnie. Jestem z niego zadowolony, tak jak z reszty. Także z Asensio, który zawsze gdy gra, to wypełnia swoje zadania. Ceballos nie miał szczęścia, bo doznał mocnego stłuczenia, z którym trudno się gra. Najważniejsze, że mają minuty i cieszę się z występu wszystkich do samego końca.

[COPE] Czy nie podjął pan zbyt dużego ryzyka z występami Nacho i Casemiro, którzy mogli zostać zawieszeni na derby? I co stało się z Achrafem, który nie znalazł się w kadrze meczowej? Jakiś problem?
Co Achrafa, nie ma żadnego problemu. Chciałem dać mu odpocząć, bo zagrał 4-5 meczów i lepiej było go zostawić, bo ma tylko 19 lat. To była decyzja tylko dla odpoczynku. Co do Nacho i Casiego, ja jestem pozytywnie nastawiony i nie myślę w taki sposób. Faktycznie już w drugiej części zdjąłem go trochę z tego powodu. Na początku jednak nie będę ich odrzucać, bo mają 4 kartki, nie. Myślę pozytywnie… Do tego Casi strzelił gola. Najlepiej mieć go na boisku [śmiech].

[SER; Meana] Cristiano był dzisiaj bardzo sfrustrowany. Czy pana martwi jego nerwowość? Czy pana zdaniem to brak szacunku dla zespołu, że nie świętował gola Isco? Czy powinien się tak zachowywać wobec ekipy, odrzucając swoją winę?
Ja zawsze myślę o pozytywnych rzeczach, a ty o negatywnych. Cristiano dzisiaj miał asystę i mogę ci powiedzieć, że jest bardzo zadowolony z tego podania, jakie dał Isco. Może tego nie widać, bo ty patrzysz na inne rzeczy, ale on jest zadowolony z asysty przy takim pięknym golu z kontry. Przy tym oczywiście wiemy, że Cristiano lubi strzelać, jest szczęśliwszy przy bramce, może tak być. My i on jesteśmy jednak przekonani, że stworzy różnicę. Teraz nie robi jej przez gole w lidze, bo trafia w Lidze Mistrzów, ale robi też inne rzeczy. Jest przydatny drużynie i na pewno na koniec to on zrobi różnicę.

[Guardian] Jaki jest plan wobec Bale'a po tych 15 dniach przerwy na kadry? Ma łapać formę przez grę czy będziecie go wprowadzać bardzo powoli? Będziecie go pchać do gry czy raczej chronić?
Nie, zamysłem jest pchanie Garetha. Czuje się dobrze, ale dzisiaj nie mógł być jeszcze z nami, bo trochę mu brakuje. Mamy teraz jednak, jak mówisz, 15 dni na doprowadzenie go do perfekcyjnej dyspozycji. Potem zobaczymy, jak będziemy tym zarządzać, ale zamysł jest taki, że ma być gotowy do gry po przerwie na derby z Atlético.

[El País] Moją uwagę przykuło to, że po zmarnowanej sytuacji kibice oklaskiwali Cristiano, a przy zmianie Benzemy gwizdano. Skąd ta różnica w traktowaniu?
Nie wiem, ja tego nie widziałem, ale jeśli tak mówisz… Na końcu my po prostu chcemy dalej pracować i radzić sobie dobrze. Rozmawiasz o Cristiano i Karimie, a wiadomo, że oni pierwsi nie są zadowoleni ze swoich bramek w lidze, ja nawet nie wiem, ile ich mają. To żaden problem, bo najważniejsza jest praca, najważniejsze jest ich działanie, najważniejsze są okazje, jakie tworzymy. A jak strzelili dzisiaj Marco, Isco i Casemiro, tak niedługo na pewno strzelą Karim i Cristiano. My będziemy zachowywać spokój wobec tej sytuacji.

[Radio MARCA] Czy to, co pokazaliście dotychczas, szczególnie przy wyjeździe do Londynu, wystarczy pana zdaniem na derby z Atleti?
Wszystkie mecze są inne. Teraz mamy przerwę. Dobre jest to, że wygraliśmy dziś ważne spotkanie i teraz mamy czas na przygotowanie starcia z Atlético. Staramy się robić swoje, poprawiając się, ale każdy mecz jest inny. Nie wiem, w jakiej dyspozycji do niego podejdziemy i jak zagramy. Na razie mieliśmy świetne mecze i te gorsze, szczególnie pod względem wyników.

[L’Équipe/RMC; pytanie po francusku] Czy ten wynik przyniósł panu taką prawdziwą ulgę? I czy Varane poleci na zgrupowanie reprezentacji?
Jestem po prostu zadowolony z wygranej i ze zdobycia trzech punktów. Co do Rafy, poleci na zgrupowanie kadry i zobaczymy, co się tam wydarzy.

[AFP; pytanie po francusku] Będziecie pracować przez te 2 tygodnie nad odzyskaniem Benzemy, Bale'a i Cristiano na derby. Co takiego specjalnego możecie zrobić, by przywrócić ten tercet na maksymalny poziom?
Najlepsze jest to, że będziemy mogli pracować może nie drużynowo, bo kilku graczy wyjeżdża, ale indywidualnie z każdym, kto zostanie. To jest dla nas bardzo ważne. Jak mówiłem, kiedy gramy co 3 dni, skupiamy się raczej na regeneracji, więc teraz ci, którzy zostaną, będą mogli świetnie się zregenerować i ciężko z nami popracować. Nie mogę tu opowiadać o szczegółach treningu, ale to czas na wypróbowanie nowych rzeczy i po prostu czas na dobrą pracę, by wszystko mogło dalej iść dobrze, a teraz mamy wielkie chęci, by się poprawiać.