Real naciska na Santos
Kiedy doczekamy się końca sprawy Robinho?
Real Madryt naciska brazylijski Santos FC, aby Królewscy mogli już oficjalnie ogłosić przejście Robinho do stolicy Hiszpanii pod koniec sezonu. Władze Santosu twierdzą, że nie będą potwierdzać żadnych informacji aż do zakończenia Copa Libertadores. Merengues chcą już teraz powiadomić swoich kibiców o nowym nabytku, aby osłodzić prawdopodobny triumf Barcelony w La Liga.
Na placu boju o młody talent pozostaje również Chelsea, jednak Real ma już podobno podpisane z Robinho wstępne porozumienie, które gwarantowałoby Brazylijczykowi pięcioletnie zarobki w wysokości od 8 do 12 mln funtów.
Robinho ma być kolejnym galaktycznym, po Luisie Figo, Zinedinie Zidanie, Ronaldo i Davidzie Beckhamie, który ma zaprowadzić w przyszłym sezonie Blancos do zdobycia jednego z trzech najważniejszych trofeów.
Brazylijczyk jest obecnie największą gwiazdą w Ameryce Południowej. Z daleka co chwila dochodzą informacje, raz o tym, że chce on odejść z Brazylii, a następnie, że chce zostać (podobno pod presją Pele). Rozstrzygnięcie sprawy już za kilka tygodni.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze