Zapowiedź 8. kolejki Primera División
Barcelona zagra z Atlético w Madrycie
Po przerwie reprezentacyjnej do gry wracają rozgrywki ligowe i to w najlepszym możliwym wydaniu. Ósma kolejka Primera División musi gwarantować ogromne emocje. Największych doznań powinniśmy oczekiwać w sobotę wieczorem, kiedy Lionel Messi i spółka udadzą się do Madrytu, gdzie zmierzą się z Atlético.
Espanyol w tym sezonie zawodzi. Tylko dwa zwycięstwa w siedmiu kolejkach, do tego oba na własnym stadionie, spowodowały spore obawy wśród kibiców Papużek. Naprzeciwko nich dziś stanie Levante, które po pirewszych pięciu kolejkach mogło poszczycić się nie tylko obecnością w samej czołówce, lecz także uniknięciem porażki. Z Betisem i Alavés nie udało się zdobyćnawet jednego punktu i ekipa z Walencji już jest w środku stawki z ujemnym bilansem bramkowym. Miało być tak pięknie, a prawdopodobnie będzie jak zawsze.
W sobotę o 13:00 na San Mamés Athletic Bilbao podejmie Sevillę. Gospodarze – mniej więcej tak samo jak Espanyol (także osiem punktów po siedmiu kolejkach) – w tym sezonie zawodzą. Wyjście z tej niewesołej sytuacji będzie niesłychanie trudne, ponieważ gracze z Andaluzji w tym sezonie raczej nie zawodzą. Tylko jedna porażka z Atlético i pozycja wicelidera każą Baskom mieć na uwadze to, że przyjeżdża do nich nie byle kto. Kibice Realu Madryt są oczywiście ciekawi, jak Królewscy zagrają z Getafe i o tym meczu będziemy szerzej pisać jutro. Na razie polecamy zapoznanie się ze słowami Zinédine'a Zidane'a z dzisiejszej konferencji prasowej.
Wydarzeniem numer jeden tej serii gier powinno być starcie na Wanda Metropolitano. Drużyna Diego Simeone podejmie Barcelonę i będzie chciała przełamać złą passę z Katalończykami. Ernesto Valverde ma swoje problemy – po meczach reprezentacji jego podopieczni dość późno wrócili do klubu i trudno oczekiwać, by byli w stu procentach gotowi na ogromną intensywność przez 90 minut, do której Atlético przyzwyczaja niemal w każdym występie. Barça nawet w przypadku straty punktów nie będzie miała powodów do panikowania, ponieważ bez względu na inne rezultaty po tej kolejce na pewno nie straci pozycji lidera.
Jak zawsze drużyny występujące w Lidze Mistrzów nie będą rozgrywać spotkań w niedzielę, jednak na jedno spotkanie na pewno będzie warto zawiesić oko. Valencia, która pod wodzą Marcelino wygląda coraz lepiej, zagra z Betisem. Andaluzyjczycy zdobyli w ostatnich czterech kolejkach aż dziesięć punktów i w tabeli są tylko jedno oczko za Realem Madryt. Nietoperze zaś po początku okraszonym głównie remisami potrafili zwyciężyć trzy razy z rzędu i awansować na trzecią lokatę. Rezultat tego meczu z pewnością wpłynie na wygląd czołówki tabeli po tej serii gier.
8. kolejka Primera División
Piątek, 13 października
21:00 RCD Espanyol – Levante UD
Sobota, 14 października
13:00 Athletic Bilbao – Sevilla FC
16:15 Getafe CF – Real Madryt
18:30 Deportivo Alavés – Real Sociedad
20:45 Atlético Madryt – FC Barcelona
Niedziela, 15 października
12:00 SD Eibar – Deportivo La Coruńa
16:15 Girona FC – Villarreal CF
18:30 Málaga CF – CD Leganés
20:45 Real Betis – Valencia CF
Poniedziałek, 16 października
21:00 UD Las Palmas – Celta Vigo
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze