Advertisement
Menu
/ marca.com, elconfidencial.com

Czy Królewscy po raz kolejny spróbują pozyskać bramkarza?

Najnowsze doniesienia o Courtois czy De Gei

Czy Real Madryt będzie mieć nowego podstawowego bramkarza od kolejnego sezonu? Chociaż Zidane zapewnia o swoim wsparciu dla Keylora Navasa, to nie ustają doniesienia o tym, że Królewscy cały czas szukają nowej twarzy do bramki. Oto najnowsze doniesienia dotyczące tej kwestii.

MARCA: Courtois czeka na Real Madryt
Dziennik przypomina, że kontrakt Belga z Chelsea wygasa w 2019 roku i twierdzi, że cały czas nie osiągnięto nowego porozumienia, bo golkiper czeka na telefon z Realu Madryt. MARCA dodaje, że kilka miesięcy kontaktowano się z Courtois, ale ostatecznie nie wykonano kolejnego kroku w tym tym temacie.

Belg ma być wdzięczny mistrzom Anglii na postawienie na niego w młodym wieku, ale uznaje, że ten etap dobiega końca. Marzeniem 25-latka są przenosiny do Madrytu. Chodzi także o powody pozasportowe, bo w stolicy Hiszpanii na co dzień mieszka jego córka.

Co ciekawe, działacze Chelsea zamierzają do końca walczyć o Courtois, ale rozumieją, że przy takim nastawieniu bramkarza może być trudno zatrzymać go w Londynie. Z kolei Królewscy mają pamiętać o tej opcji, ale spokojnie czekają na rozwój wydarzeń w europejskich bramkach, ciągle mocno ufając Navasowi.

Kepa myśli tylko o Athleticu
Kontrakt 23-latka wygasa z końcem sezonu i chociaż wiele spekuluje się na temat zainteresowania między innymi Realu Madryt, to Hiszpan ma być na dzisiaj zainteresowany tylko podpisaniem nowej umowy w Bilbao. Porozumienia jednak ciągle nie ma, bo chociaż strony zgadzają się co do wpisania 75-milionowej klauzuli, to zawodnik chce zarabiać zdecydowanie więcej niż 3 miliony euro, poniżej których kształtuje się ostatnia propozycja Basków.

Agenci Kepy usłyszeli od niego, żeby nie rozmawiali z żadnym innym klubem i skupili się na negocjacjach z Athletikiem, chociaż wstępne propozycje innych organizacji miały być nawet 3 razy większe od tego, co proponują Baskowie. Działacze innych klubów widzą w Kepie bramkarza na dekadę i przyszłego podstawowego gracza reprezentacji Hiszpanii, więc nikt nie musiałby nawet tłumaczyć się z zapłacenia takich pieniędzy 23-latkowi.

Negocjacje z Athletikiem nie są jednak łatwe. Hiszpanie piszą, że wszystko utrudniła pierwsza propozycja, w której klub zaproponował Kepie połowę pensji rezerwowego Iraizoza. Co więcej, klub ma w kasie 50 milionów euro i w ostatnich miesiącach lekką ręką wydano 3,5 miliona euro na klubowe muzeum czy zgodzono się na sporą podwyżkę dla Laporte. Kepa to wszystko widzi i dlatego łatwo nie ustąpi, chociaż jego ostateczny celem ma być pozostanie w Bilbao.

El Confidencial: Florentino wciąż myśli o De Gei
Ten portal twierdzi, że po zamknięciu letniego okienka i podsumowaniu ostatniego sezonu Królewscy zaczęli myśleć o kolejnym roku, a głównymi celami mają być wzmocnienia pozycji bramkarza i środkowego napastnika.

Jeśli chodzi o golkipera, ma być on podstawowym wzmocnieniem na nowe rozgrywki i Florentino Pérez ponownie kieruje swój wzrok na Old Trafford. Kontrakt De Gei z United wygasa w 2019 roku i Królewscy podobno myślą o zamknięciu tej operacji przed mundialem, na którym wartość 26-latka może znacząco wzrosnąć.

El Confidencial twierdzi, że Zidane wciąż całkowicie wierzy w Navasa, ale klub na czele z Florentino ma uważać, że De Gea to podstawowy bramkarz Hiszpanów na kolejne 6-7 lat i że powinien wypełniać taką samą funkcję w Realu Madryt. Wydaje się jednak, że tutaj negocjacje mogą być o wiele trudniejsze niż na przykład w przypadku Courtois, bo ostatnio stosunki z United nie są najlepsze.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!