Varane: Jestem tu dzięki Zidane'owi

Raphaël Varane pojawił się w sali prasowej Santiago Bernabéu z okazji podpisania nowego kontraktu do 2022 roku. Przedstawiamy zapis tego spotkania Francuza z dziennikarzami. Zawodnikowi towarzyszył dyrektor Emilio Butragueńo.

– Witam wszystkich, bardzo dziękuję za przybycie. Drogi Rafo, zadebiutowałeś w pierwszej drużynie w wieku 18 lat. To było 6 lat temu. W tym czasie zdobyłeś 13 tytułów: 3 Ligi Mistrzów, 3 Superpuchary Europy, 2 klubowe mistrzostwa świata, 2 mistrzostwa Hiszpanii, Puchar Króla i 2 Superpuchary Hiszpanii. Jesteś bardzo kochaną i szanowaną osobą przez naszych fanów. Z twoim talentem i konkurencyjnym charakterem stałeś się bardzo ważnym zawodnikiem dla naszej ekipy. Bardzo cieszymy się, że pozostaniesz związany z nami przez kolejnych 5 lat. Jesteśmy przekonani, że w naszej koszulce czeka cię wiele sukcesów. Gratulacje i powodzenia – rozpoczął działacz Królewskich. Stoper podziękował za te słowa.

[RMTV] Przyszedłeś do Realu w wieku 18 lat. Dzisiaj po 6 latach masz 13 tytułów. Jakie marzenia spełniłeś i jakie pozostają ci do spełnienia w trakcie trwania tej nowej umowy?
Jestem bardzo zadowolony, to dla mnie bardzo szczęśliwy dzień. Mam 24 lata, a moja historia z Realem już jest bardzo piękna. Teraz chcę, żeby była fantastyczna. Naprawdę w tych latach czerpałem wielką radość i bardzo chcę iść dalej po tej drodze, ciesząc się szczęściem i szansą gry dla Realu Madryt. Mam nadzieję, że wygram tu więcej tytułów i będę cieszyć się pracą w tej koszulce.

[COPE] Zidane polecał twój transfer. Czy możesz opowiedzieć o znaczeniu Zidane'a dla twojego przyjścia tutaj? I czy on był kluczowy w ostatnich 2 latach w tym, że tu zostałeś przy tak wielkim zainteresowaniu w Europie?
Oczywiście, że Zizou był dla mnie kluczowy. Po pierwsze, przy przyjściu tutaj. Teraz jest trenerem drużyny i pomaga mi każdego dnia. Jestem mu wdzięczny za wsparcie i zaufanie. Zawsze daje mi jakieś rady, bym był lepszy. To człowiek, który gdy mówi, to wszyscy go słuchamy [uśmiech], bo mocno go szanujemy. Był wielkim piłkarzem, jest wielkim trenerem. Codziennie nam pomaga. W ostatnich latach wiele rozmawialiśmy o tym, bym pozostał spokojny, skupiając się na pracy i byciu coraz lepszym. Jestem bardzo zadowolony, że mogę dalej pracować z nim i uczyć się od niego.

[MARCA] Masz za sobą 6 sezonów w Realu Madryt. Miałeś lepsze i gorsze momenty. Czy w jakimś momencie byłeś bliski opuszczenia Realu Madryt?
Przez te 6 lat miałem świetne i piękne momenty, ale także te trudniejsze. Jednak nie zmieniłbym niczego, bo te wszystkie doświadczenia sprawiają, że jestem lepszy i silniejszy. Bardzo cieszę się z tych wszystkich chwil. Trudniejsze momenty sprawiają, że dzisiaj mogę mieć silniejszy charakter i być lepszym. Dlatego niczego bym nie zmienił i oczekuję, że w następnych latach przeżyję tyle dobrych momentów, ile miałem dotychczas.

[L'Équipe/RMC; pytanie po francusku] Czy możesz wytłumaczyć, czego nauczyłeś się w Realu Madryt? Jak określiłbyś dzisiaj siebie jako piłkarza, gdy uważany jesteś za praktycznie wychowanka tego klubu?
Wiele nauczyłem się od tego klubu. To ogromna instytucja, a każdy sezon jest dla nas wyzwaniem. Dzisiaj jestem dużo bardziej kompletnym graczem, niż byłem przychodząc tu w wieku 18 lat. Nauczyłem się, że trzeba radzić sobie z ogromnymi wymaganiami, by móc grać na wysokim poziomie. Ten klub ma wielkie cele na każdy rok, ma wielkie legendy i ogromną historię. Dlatego jestem bardzo dumny, że mogę dalej tu grać.
A czy uważasz się za wychowanka?
[uśmiech] Cóż, przyszedłem tu w młodym wieku, to prawda. Zawsze cieszyłem się sympatią fanów. Nie zapominam mimo wszystko o pobycie w Lens od 9. do 18. roku życia, jestem dumny z tego etapu. Jednak to fakt, że przyszedłem tu bardzo młodo i wszyscy wtedy świetnie mnie przyjęli. Zawsze miałem wsparcie kolegów i fanów.

[Onda Cero] Kiedy przyszedłeś w 2011 roku, zdobyliście mistrzostwo. Podobnie było rok temu. Czy teraz jednak wasza kadra jest najlepsza z tego twojego okresu w klubie, gdy odeszli Pepe, Jamesa czy Morata?
Nie wiem. Na pewno mamy konkurencyjną kadrę, z doświadczonymi i utalentowanymi graczami. Możemy grać na rozgrywanie czy kontrę, mamy uzupełniające się cechy. Nie wiem, czy to najlepsza kadra, ale w ostatnich latach mamy ekipę, by naznaczać historię klubu. Mamy wszystko, by rozegrać wielki sezon. Jak zawsze celem są trofea i takie mamy oczekiwania na koniec sezonu.

[Chiringuito] Przez te lata grałeś z Cristiano Ronaldo, który ostatnio powiedział, że krytyka w jego kierunku jest coraz cięższa. Czy w szatni uważacie, że ludzie są niesprawiedliwi wobec Cristiano?
Cóż, moja opinia dotycząca Cristiano zawsze jest taka sama. Gdy choć trochę lubisz futbol, tego zawodnika możesz tylko podziwiać, bo to fantastyczny gracz. To, co zrobił, robi i będzie robić, jest po prostu fenomenalne. Dla mnie takiego piłkarza z taką jakością można tylko podziwiać. Liczby też mówią za niego. Nie wiem, co mam jeszcze powiedzieć. To tak dobry i fantastyczny zawodnik, że naznaczy historię futbolu i naprawdę trudno go krytykować.

[RTL/Le Parisien/Téléfoot; pytanie po francusku] Co oznacza dla ciebie i dla klubu ten kontrakt? Po wygraniu tylu tytułów, jakie są twoje dalsze cele w Realu Madryt? Czy jest wśród nich założenie opaski kapitańskiej?
Nie stawiam sobie żadnych granic. Zawsze staram uczyć się od najlepszych. Mam takie szczęście, że wiele legend gra teraz ze mną w Realu, więc staram się od nich uczyć. Zawsze narzucają ogromny szacunek, ale też dodają wiele siły. Oczekuję, że dalej będę się uczyć, by móc później przekazywać te wartości graczom, którzy przyjdą tu w kolejnych sezonach. Chcę też oczywiście wygrywać wiele trofeów. Wiem, że mogę liczyć na całe zaufanie klubu. Chcę dalej się rozwijać, moim pragnieniem jest dalszy rozwój w Realu Madryt bez żadnych granic.

[Movistar+] W trakcie pobytu w Realu Madryt miałeś wiele problemów fizycznych, przez które miałeś kłopoty z ciągłością gry. W jakim momencie pod względem dyspozycji fizycznej znajdujesz się dzisiaj? Czy te kłopoty to już przeszłość? Jesteś już pewnym graczem pierwszego składu?
Tak. Uważam, że gorsze chwile i kontuzje to też część futbolu. Na dzisiaj czuję się dobrze fizycznie i chcę to utrzymywać. Każdego dnia pracuję nad dobrą dyspozycją. Co do bycia graczem pierwszego składu, dla mnie to tylko słowa. Najważniejsze, żeby koledzy we mnie wierzyli i wspierali mnie. Chcę, żeby wiedzieli, że dam z siebie dla nich wszystko. To się dla mnie liczy.

[ABC] Opowiedz o tym, jak poprosiłeś Zidane'a, żeby w sprawie transferu zadzwonił później. Co wtedy czułeś? Jakie były jego pierwsze rady w Madrycie?
Opowiadałem już o tym wydarzeniu, że wtedy miałem wiele na głowie. Poprosiłem go z szacunkiem, żeby zadzwonił trochę później [śmiech]. Jego pierwsze rady były takie, żebym był sobą i nie próbował się zmieniać. Mówił, żebym utrzymał swój charakter, nastawienie i ambicję. Chciał, żebym pozostał tym samym człowiekiem i utrzymał to nastawienie codziennej pracy, by móc się dalej rozwijać. To rada, która jest dobra dla wszystkich, bo sukcesy osiąga się pracą i będąc sobą.

[RFI; pytanie po francusku] Jak ważny dla twojej kariery był Zidane?
Jak mówiłem, jestem tutaj dzięki niemu. To osoba, która codziennie daje mi wiele rad. Stara mi się przekazywać swoje doświadczenia i przeżycia. Próbuje też pokazywać mi małe szczegóły, bym mógł dalej się rozwijać. Przy tym dodaje mi wiele pewności siebie. Bardzo cieszę się, że każdego dnia mogę pracować z tak wielkim człowiekiem z tak ogromnym doświadczeniem. To trener i człowiek, którego w szatni wszyscy bardzo szanują. To naprawdę szczęście, że możemy pracować i mieć w szatni na co dzień tak wielką osobę. Szczerze uważam, że nie moglibyśmy mieć nikogo lepszego niż on.

[Radio MARCA] Ten kontrakt wygaśnie, gdy będziesz mieć prawie 30 lat. Chciałbyś zakończyć karierę w Realu Madryt?
Cóż, zakończenie kariery w Realu Madryt byłoby wyjątkowe, byłoby cudowne. Jak mówiłem, moja historia w Madrycie już jest piękna i zakończenie tutaj kariery byłoby czymś najpiękniejszym, mogę o tym marzyć. Będę dalej codziennie pracować. Podpisałem kontrakt na 5 lat. Na końcu tego porozumienia będę mieć 29 lat i mam nadzieję, że będę coraz lepszy. Oby mój rozwój był dalej taki sam, bo to zaszczyt występować w tej koszulce.

[AFP; pytanie po francusku] Chcę zapytać o reprezentację. Czekają was niedługo dwa ważne mecze. Jak do nich podchodzisz?
Mamy dwa bardzo ważne mecze z kadrą. Celem są dwa zwycięstwa. To jasne, że damy z siebie wszystko. W naszej grupie jest wiele jakości i talentu. Musimy to pokazywać przez ofensywą grę i bramki. Trzeba zrobić maksimum, by wygrać te dwa spotkania. Ja mocno wierzę w moich kolegów.