Narváez przegapił wielką szansę
Kolumbijczyk nie zagra dzisiaj przez kontuzję
Wielkim nieobecnym w Betisie będzie dzisiaj Juanjo Narváez. Skręcenie kostki w sobotnim meczu z Deportivo La Coruńa uniemożliwiło Kolumbijczykowi podróż do Madrytu. Zawodnik nie dostanie szansy na zmierzenie się ze swoją byłą drużyną. Juanjo trafił do stolicy Hiszpanii w 2012 roku z Deportivo Pasto. Dołączył do szkółki Królewskich dzięki rekomendacji samego Zinédine’a Zidane’a. W Valdebebas stopniowo pokonywał kolejne szczeble, aż dotarł do Castilli. Pomagał również Juvenilowi A w Lidze Młodzieżowej UEFA, gdzie zdobył jedną bramkę. W styczniu poprzedniego roku spakował jednak walizki i przeniósł się do rezerw Betisu, chociaż z celem awansu do pierwszego zespołu.
Po trudnej przygodzie z piłką na poziomie Tercera División, Setién włączył Narváeza do kadry pierwszego zespołu na okres przygotowawczy. Zawodnik zdołał przekonać do siebie trenera i, chociaż ciągle jest zarejestrowany w drugim zespole, może się czuć członkiem pierwszego składu. Dowodzą tego statystyki. Kolumbijczyk jest jednym z piłkarzy, którzy do tej pory grali najwięcej w Betisie (215 minut w czterech meczach). Tego lata, podczas negocjacji w sprawie transferu Ceballosa, klub z Sewilli zdołał anulować opcję wykupu Narváeza, którą posiadał Real Madryt. Andaluzyjczycy wiążą duże nadzieje z pomocnikiem. Juanjo rozpoczął już starania, żeby otrzymać hiszpańskie obywatelstwo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze