Muńiz: Zidane będzie zadowolony ze swojej kadry, a ja ze swojej

Juan Ramón López Muńiz, trener Levante, udzielił wywiadu dziennikowi MARCA. Powiedział, że jego drużyna jest w stanie zdobyć punkty na Santiago Bernabéu. Dodał również, że jest zadowolony ze swojej obecnej kadry.

Levante wróciło do Primera División i na razie wywalczyło cztery punkty. Odczucia są starcie sezonu są pozytywne?
Bardzo pozytywne, ale najważniejsze, żeby towarzyszyło temu zdobywanie punktów. Na razie mamy cztery po dwóch meczach. Drużyna grała i pracowała dobrze, ale musimy dalej iść tą drogą, ponieważ w ostatecznym rozrachunku liczy się regularność. Trzeba do każdego meczu podchodzić tak, jakby miał być ostatnim. Czasami nam to wystarczy do zwycięstwa, innym razem – nie. Ta liga jest bardzo trudna, grają w niej znakomite drużyny i my postaramy się utrzymać.

Zamknęło się już okienko transferowe, jest pan zadowolony z kadry?
My, trenerzy, powinniśmy być zadowoleni, ponieważ jesteśmy uprzywilejowani. Dyrekcja sportowa wykonała swoją pracę i napotkała po drodze pewne problemy. Spędzili nad tym dużo czasu i bardzo się poświęcili, więc nie mogę teraz iść przeciwko im. Wszyscy zmierzamy w jednym kierunku, każdy musi wykonać swoją pracę najlepiej jak potrafi. Nikt nie może wątpić w umiejętności pozostałych. Jestem bardzo zadowolony z kadry, wszyscy pracują i będą walczyć o spełnienie celów.

Kibice uważają, że można było sprowadzić jeszcze jakiegoś zawodnika. Zgadza się pan?
Trener nie powinien się wypowiadać w takich sytuacjach. Trener ma do dyspozycji drużynę i z nią pracuje. Jestem przekonany, że wszyscy poświęcili wystarczającą liczbę godzin pracy, żeby stworzyć jak najlepszy zespół. Jeśli coś się nie udało, to dlatego że było to niemożliwe. Nie jestem typem trenera, który wychodzi na konferencję prasową i wypowiada się o pracy innych osób w klubie.

Celem jest utrzymanie?
Pracujemy, żeby to osiągnąć i nie stawiamy sobie żadnych barier. Pracujemy, żeby w każdy weekend zdobyć komplet punktów. Zobaczymy, co nam to da. Mamy pewne podstawy i nie będziemy sobie wyznaczać żadnych granić.

Drużyna bazuje na składzie z poprzedniego sezonu?
Myślę, że kiedy coś idzie dobrze, trzeba to kontynuować. W poprzednim sezonie zespół wykonał znakomitą pracę i był zdolny do gry na każdym poziomie. Wielu zawodników osiągnęło dobre cele. Jesteśmy młodą drużyną, głodną zwycięstw, z nadziejami i chęciami do tryumfowania.

Wywiezienie punktów z Santiago Bernabéu jest możliwe?
Tak. To jest piękny mecz dla piłkarzy i postaramy się, żebyśmy nie byli tylko tłem.

Co trzeba zrobić, żeby tam wygrać?
Ciężko pracować, wykorzystać okazje, nie pozwalać sobie na rozkojarzenie, ponieważ rywal to wykorzysta. Musimy zminimalizować ich zalety i nasze błędy, żeby ten mecz nie był wygodny dla Realu Madryt. Znamy ich mocne strony, ale to nie wystarczy. Trzeba wyjść na boisko i dać z siebie wszystko.

Co może pan powiedzieć o Zidanie i jego wpływie na Real Madryt?
Wydaje się, że jest znakomitym profesjonalistą i bardzo poprawną osobą. Na poziomie sportowym już to udowodnił. Osoba, która zdobywa tyle tytułów i zarządza kadrą z taką elegancją… Nie mogę go oceniać, tylko podziwiać i szanować. Co mogę powiedzieć o trenerze, który zdobył tyle tytułów…

Dla Levante to lepiej czy gorzej, że Cristiano nie zagra?
Real Madryt ma taką kadrę, że nie potrzebuje pojedynczego zawodnika. Zidane ma do dyspozycji 22 zawodników, z których każdy gra na maksymalnym poziomie.

Jeśli mógłby pan zabrać jednego piłkarza Realowi Madryt?
Nikogo bym nie zabrał, postarałbym się, żeby to moi zawodnicy mieli jasne cele. Zidane będzie bardzo zadowolony ze swojej drużyny, a ja jestem bardzo zadowolony z mojej.