Cristiano zakończył przygotowania do sezonu
Portugalczyk odpowiednio wykorzystał przerwę na kadry
Zazwyczaj przerwa na reprezentacje to dla Królewskich oraz ich trenera i kibiców okres zmartwień dotyczących kontuzji i formy zawodników. Terminarz już jest napakowany do granic możliwości, a w tym sezonie wszystko jest dodatkowe upchane przez mundial. W poprzednim roku Królewscy rozegrali 59 meczów, teraz może być ich więcej. Dlatego wszyscy szkoleniowcy w klubach z bólem serca puszczają co jakiś czas zawodników na drugie końce świata, tracąc ich prawie na dwa tygodnie. Tym razem jednak wyjazd jednego z nich w Realu odebrano bardzo pozytywnie.
Dla Cristiano Ronaldo ta przerwa na kadry miała być i była zastrzykiem i formy fizycznej, i mentalnej. MARCA pisze wręcz, że była ona dla atakującego ostatecznym zakończeniem przygotowań do sezonu. Przypomnijmy, że po powrocie do pracy z grupą 5 sierpnia Portugalczyk rozegrał 8 sierpnia kwadrans w starciu z Manchesterem United, a następnie 13 sierpnia 24 minuty w spotkaniu na Camp Nou, po których został wyrzucony z boiska. Po tamtym wydarzeniu rozegrał w sierpniu jedynie pełny sparing z Fiorentiną, omijając jednak rewanż z Barceloną oraz ligowe mecze z Deportivo i Valencią.
Ta czerwona kartka zaburzyła plan, jaki na sierpień przygotowano Ronaldo, bo nie mógł on budować swojej formy w meczach poprzez rywalizację. Dlatego jego wyjazd na zgrupowanie kadry i walkę o mundial Królewscy mogli odebrać tylko pozytywnie. Cristiano najpierw miał zagrać godzinę z Wyspami Owczymi, ale czuł się tak dobrze, że pozostał na boisku przez całe spotkanie. 90 minut powtórzył trzy dni później w ważnym meczu wyjazdowym z Węgrami, gdzie asystował przy jedynym i zwycięskim trafieniu swojej ekipy.
Dziennik przekazuje, że dzięki dobrej grze i wynikom Portugalczyk wrócił do Madrytu w świetnej dyspozycji fizycznej i mentalnej. Zawieszenie na sobotnie starcie z Levante pozwoli mu w spokoju przygotować się na środę i podjęcie APOEL-u w Lidze Mistrzów. Następnie atakujący odcierpi ostatni mecz zawieszenie w kolejny weekend w czasie spotkania z Sociedadem, a po nim wróci do pełnej dyspozycyjności. MARCA podsumowuje, że przygotowania Cristiano można uznać za zakończone, a niekorzystny splot wydarzeń został wykorzystany na maksa, co Portugalczyk ma udowodnić już w pierwszym trudnym meczowo okresie we wrześniu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze