Cristiano grozi pięć meczów zawieszenia
Jeden za czerwoną kartkę, cztery za incydent z arbitrem
Sędzia pierwszego starcia o Superpuchar Hiszpanii, Ricardo De Burgos Bengoetxea, zamieścił już protokół meczowy z tego spotkania. Arbiter wyjaśnił, dlaczego ukarał Cristiano Ronaldo dwiema żółtymi kartkami, opisał także charakter przewinienia, jakiego dopuścił się na nim potem Portugalczyk.
Pierwszą żółtą kartkę Cristiano dostał za ściągnięcie koszulki, co nie budzi żadnych wątpliwości. Drugą z kolei za symulowanie faulu, to też spowodowało wyrzucenie piłkarza z boiska. Gwiazdorowi Realu wyraźnie się to nie spodobało i doszło do incydentu z arbitrem. „Odepchnął mnie lekko, sprawiając dyskomfort”, zapisał w protokole De Burgos Bengoetxea.
Ronaldo może za wszystko grozić pięć spotkań zawieszenia. Jedno za czerwoną kartkę i kolejne cztery za odepchnięcie arbitra. Można to wywnioskować po tym, że w zeszłym sezonie za podobne zachowanie piłkarz Las Palmas, Marko Livaja, spotkał się właśnie z karą czterech spotkań zawieszenia.
Ewentualna kara przechodzi na rozgrywki ligowe, co oznacza, iż Cristiano mogą ominąć pierwsze cztery kolejki Primera División. Sankcja może zostać zmniejszona, jeśli po odwołaniu od drugiej żółtej kartki Komitet Rozgrywek przyzna rację Realowi Madryt. Z uwagi na to, iż symulacja Portugalczyka jest wątpliwa, jest to dość prawdopodobne. W każdym razie Ronaldo nie ma szans na występ w rewanżowym meczu Superpucharu Hiszpanii.
Kara przechodzi na rozgrywki ligowe, ponieważ od zawsze zawieszenia za podobne incydenty dotyczyły także Primera División. Karę wyznacza Komitet Rozgrywek, nie jest ona stosowana automatycznie. Niezależnie od tego, że doszło do nich w trakcie spotkań o Superpuchar Hiszpanii dotyczą więc także La Ligi. Jeżeli chodzi o samo wykluczenie w meczu na Camp Nou, to w przypadku Luki Modricia w 2014 roku mowa była o czerwonej kartce, która obejmowała tylko Superpuchar. Różnica jest taka, że gdyby Cristiano dostał czerwoną kartkę dopiero w spotkaniu rewanżowym, to kara i tak dotyczyłaby już ligi. Jest to spowodowane zmianami w regulaminie federacji, do jakich doszło w roku 2015.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze