Ramos: Dla nas nic nie było przy karnym na Suárezie
Wypowiedzi kapitana prosto z murawy
Sergio Ramos po meczu z Barceloną udzielił wywiadu na murawie telewizji Telecinco. Przedstawiamy wszystkie wypowiedzi kapitana Królewskich.
– Takie są te mecze, kiedy są tacy zawodnicy o takiej jakości. Każda sekunda z pomyłką czy odpuszczeniem rywala doprowadza do czegoś. Cieszymy się z wielkiego meczu drużyny. Walczymy o tytuł i zrobiliśmy pierwszy ważny krok, ale nie ma co jeszcze się przechwalać. To dobry wynik, ale zostaje rewanż. Wszystko może się jeszcze zdarzyć. Trzeba wyróżnić pracę całej grupy, bo to było spotkanie doprowadzające do wielkiego zmęczenia fizycznego, ponieważ to bardzo trudny do bronienia rywal. Trzeba zostawiać im mało miejsca, łączyć formacje i wysoko naciskać, bo oni wtedy najmocniej cierpią.
– Karny na Cristiano? Ta sytuacja złapała mnie trochę daleko. Myślę, że wytrącono go z równowagi i w żadnym momencie nie symulował upadku. Myślę, że będzie można się od tego odwołać, bo wyrzucono kluczowego zawodnika w Klasyku na 10 minut przed końcem, gdy gramy o taką stawkę. Trzeba było lepiej to przemyśleć i ocenić inaczej.
– Karny na Suárezie? Było nerwowo, bo gramy przy wielkiej presji. Dla mnie w żadnym momencie to nie był karny. Musiałbym jeszcze raz to zobaczyć, ale uważam, że sędzia odgwizdał akcję z niczym. Może widział to u siebie klarownie, ale my byliśmy blisko i dla nas nic tam nie było. Nasze odczucia są takie, że nie powinno go być, ale muszę to zobaczyć jeszcze raz i może w strefie mieszanej powiem coś innego.
– Asensio gol w każdym debiucie? Bardzo się cieszymy, gratulujemy chłopakowi. Ma wrodzony talent, to coś oczywistego. Oby utrzymywał tę iskrę, bo na boisku zawsze tworzy różnicę. Niezależnie od tego chcę jednak podkreślać pracę drużyny, w tym Mateo Kovačicia. On chyba ma najbrzydszą i najtrudniejszą pracę, przez co mniej się wyróżnia. Dzisiaj jednak dawał nam życie, bo pracował na trudnym terenie, jakim jest śledzenie Leo. Pod tym względem na pewno jesteśmy zadowoleni z wyniku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze