BBC y nada más
Królewscy nie zamierzają wzmacniać ataku
Wygląda na to, że Królewscy przegrali walkę o Kyliana Mbappé z Paris Saint-Germain. MARCA twierdzi, że wobec tego w klubie zdecydowano, że to koniec poszukiwań wzmocnień do ataku. Real ma oprzeć się w ofensywie na tercecie BBC, podobnie jak w ostatnich 4 latach.
Lato dla atakujących Królewskich nie było łatwe. Cristiano Ronaldo był w centrum medialnych burz przez doniesienia o chęci opuszczenia Hiszpanii oraz z powodu skandalu podatkowego. Gareth Bale długo myślał nad swoją przyszłością, a gdy zdecydował się pozostać w klubie, to bardzo krytycznie oceniano jego występy w czasie letnich przygotowań. Z kolei w przypadku Karima Benzemy było cicho o odejściu czy skandalach, ale ciszą można na razie skomentować też dorobek bramkowy pierwszego napastnika drużyny w tym sezonie.
Dziennik analizuje jednak, że tercet nie będzie już tak nietykalny jak w tych poprzednich sezonach. Forma i obecne statusy Casemiro czy Isco wręcz nakazują Zidane'owi przejście na system 4-4-2 ponad ustawieniem 4-3-3. Dodatkowo w kadrze na ten sezon znajduje się zdecydowanie więcej klasowych pomocników niż napastników. To w drugiej linii panuje absolutne bogactwo wyboru i trenerzy powinni z tego maksymalnie korzystać.
Bardzo duże szanse na pozostanie w roli czwartego napastnika ma Borja Mayoral. Poza tym klub uważa, że w ofensywie swoje wniosą Lucas i Asensio. Faktem jest, że Królewscy chcieli pozyskać Mbappé, ale nie zdecydowali się na wejście do finansowego wyścigu z PSG. Jeśli Real oferował 18-latkowi pensję na poziomie 7 milionów euro netto rocznie, Francuzi mieli wyłożyć aż 18 milionów za sezon gry.
Gazeta jako przykład nowych czasów dla BBC podaje jutrzejszy mecz, w którym znowu od początku zespół wyjdzie w systemie 4-4-2. W ataku od pierwszej minuty mają zagrać Bale i Benzema, a Cristiano pojawi się na murawie w drugiej połowie. Real wierzy, że w tych okolicznościach BBC to wystarczająca siła na najbliższy rok.
Tłumaczenie tytułu: „BBC i nic więcej”. Jest to parafraza tytułu hymnu Królewskich stworzonego po zdobyciu La Décimy – „Hala Madrid y nada más”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze