Asensio znów odrzucił ofertę Barcelony

Barcelona wciąż stara się przeprowadzić jakiś głośny transfer po tym, jak do Paryża uciekł Neymar, ale póki co Bartomeu i reszta zarządu Katalończyków otrzymują odmowne odpowiedzi, gdziekolwiek spojrzą. Ostatnim, który postanowił nie skorzystać z oferty Blaugrany jest Marco Asensio. Hiszpan odmówił Dumie Katalonii i miał jasno dać do zrozumienia, że nie jest zainteresowany takim transferem.

Jak informowaliśmy wczoraj, Barcelona jest gotowa wpłacić klauzulę za Hiszpana, która na ten moment wynosi zaledwie 80 milionów euro, ale po ogłoszeniu podpisania nowego kontraktu ma wzrosnąć do 350 milionów. Obecna nie jest zbyt wysoka, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę kwotę, jaką kataloński klub otrzymał za Neymara.

Tak jak miało to miejsce w wypadku Isco, który jednak kategorycznie odmówił Barcelonie, Bartomeu wciąż chce uderzyć w Real Madryt, jak przy transferze Figo w drugą stronę. Mimo to wszyscy gracze Królewskich wiedzą, że obecnie nie ma lepszej drużyny niż Los Blancos, ani lepszego miejsca do wygrywania trofeów. Warto pamiętać, że ostatnie zainteresowanie Barcelony Marco Asensio nie jest pierwszą taką sytuacją, ponieważ kusili już oni Hiszpana latem 2014 roku. Wszystko było praktycznie dogadane, ale Katalończycy nie chcieli zapłacić około 4 milionów euro (plus zmienne) i transfer upadł.

Wtedy pojawił się Real Madryt i wyprzedził połowę Europy ustawioną w kolejkę po ówczesnego gracza Mallorki i zamknął transfer piłkarza, który po matce jest madridistą. Asensio jest szczęśliwy na Bernabéu i wierzy, że w tym sezonie dostanie więcej minut i będzie odgrywał ważniejszą rolę w układance Zidane'a.