Zidane: Przy takim rywalu trzeba kontrolować 2-3 rzeczy, które im wychodzą
Zapis pomeczowej konferencji z trenerem
Zinédine Zidane po meczu o Superpuchar Europy pojawił się na konferencji prasowej. Przedstawiamy zapis tego spotkania Francuza z dziennikarzami.
[RTVE] Poza tytułami pańska drużyna gra coraz lepiej piłkę. Jak pan ocenia i tłumaczy ten rozwój zespołu?
Ten rozwój to po prostu praca. Uważam, że wiemy, iż w tej ekipie mamy wiele talentu i z pracą można wiele osiągnąć. To drużyna, która ma wielki głód, zawsze chce więcej, mówiłem o tym wczoraj. To był praktycznie perfekcyjny mecz. Pierwsza połowa była spektakularna, w drugiej może trochę cierpieliśmy, ale to finał, to normalne. Jeśli Gareth trafiłby na 3:0, nie byłoby już meczu. Jednak na końcu ten zespół ma głód, charakter i te zwycięstwa.
[El Mundo] Gdzie leżał klucz do tego meczu? W środku pola? Mówi też pan, że głód jest utrzymywany, ale świętowanie wyglądało na bardzo spokojne.
W szatni było ogromne. To jest normalne. Nie męczymy się wygrywaniem. Co do klucza, myślę, że przy takim rywalu trzeba kontrolować 2-3 rzeczy, które świetnie im wychodzą, czyli drugie piłki czy górne piłki. Świetnie kontrolowaliśmy to w środku pola. Naciskaliśmy wysoko, nie dawaliśmy im grać. A przy tym najważniejsze było to, co robiliśmy z piłką. Tworzyliśmy różnicę na spokoju, bez pośpiechu, korzystając z czasu. Klucz to wszystko, ale przede wszystkim zaangażowanie ekipy. Ono było najważniejsze.
[ABC] Mourinho powiedział im, że od 20. do 40. minuty Real przejął mecz w całości. Wydaje się, że pański Real to maszyna do wygrywania i dobrej gry. Do tego kolejny tytuł. A czy możecie być jeszcze lepsi?
Nie wiem. Mogę powiedzieć, że staramy się. Wiemy, że będzie coraz ciężej, że będziemy mieć w sezonie świetnych rywali. Kolejny czeka już w niedzielę, ale chcemy właśnie dobrze przygotowywać się do meczów i dawać z siebie wszystko, jak zawsze. Mamy ambicję bycia coraz lepszym i dzisiaj poszło nam dużo lepiej niż w tych 3-4 sparingach. Weszliśmy w mecz od początku i do końca było spektakularnie.
[dziennikarz z Macedonii] Co sądzi pan o organizacji, kibicach i tym stadionie?
Coś świetnego. Doskonale nas tu przyjęto, także na stadionie było wiele fanów Realu Madryt. Jesteśmy wdzięczni za wsparcie wszystkich ludzi, którzy kochają Realu. Widzimy, że tutaj w Macedonii jest ich wielu.
[dziennikarz z Indii] Mourinho powiedział, że w Anglii nie ma takiego Realu, że nie ma zespołu z taką jakością, że nie mierzą się z takimi rywalami. Co w takim razie sądzi pan o ostatnich 20 minutach? Co działo się, że Manchester miał tyle szans?
Taka jest też trudność futbolu. Nie możesz cały czas grać dobrze, zawsze masz rywala, który może sprawić wielkie trudności. Zagraliśmy jednak z wielką osobowością. To prawda, w ciągu tych 20 minut cierpieliśmy, ale zawsze kontrolowaliśmy mecz. Jeśli Gareth trafiłby na 3:0, nie byłoby już mecz. Jednak był też rywal, potrafiący grać w piłkę, sprawiający problemy i przez to zwycięstwo trochę nas kosztowało. Jednak to coś logicznego.
[dziennikarz z Macedonii] Jako zawodnik grał pan we Włoszech, które wtedy dominowały w piłce. Teraz pracuje pan w Hiszpanii, która całkowicie dominuje w Europie. Widzi pan koniec tej ery? Które zespoły spoza Hiszpanii mogą wam zagrozić?
Nie wiem, jest wiele takich zespołów, które mogą sprawiać ci trudności. My chcemy kontynuować naszą serię, robić maksa, wygrywać mecze. Jednak jest wiele ekip, które mogą z tobą wygrać. W futbolu zawsze musisz robić to samo, walczyć na maksa, w tym sezonie szczególnie co te 3 dni. To długa droga, ciężka droga, jeszcze trudniejsza w tym roku, już w niedzielę mamy bardzo trudne starcie. My jednak ciągle chcemy mieć tak dobrą serię zwycięstw.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze