Casemiro: Im więcej lepszych graczy, tym lepiej, ale już mamy tu najlepszych

Casemiro pojawił się na konferencji prasowej przed sparingiem z Manchesterem City. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi Brazylijczyka z tego spotkania z dziennikarzami.

– Najważniejsze jest praca przed dwoma superpucharami i nie możemy tego zmienić. Wiemy, że te mecz są ważne, ale najważniejsze są najbliższe spotkania o puchary.

– Mbappé? To rzeczy, o których rozmawiają ludzie z zewnątrz. On nie jest zawodnikiem Realu, więc nie mogę o nim mówić. Kadra z Mbappé byłaby lepsza? Wiemy, że to wielki zawodnik, ale mamy u siebie BBC, które mocno cię rani. Im więcej lepszych zawodników w zespole, tym lepiej, ale już mamy tu też najlepszych. Mbappé nie miałby więc miejsca? [śmiech] Co ja mam wam mówić... Nie jest graczem Realu, więc nie możemy o nim mówić. Znamy jego jakość, ale ja muszę mówić o swoich. Mamy u siebie najlepszego zawodnika świata, mamy Bale'a, który ciężko pracuje, mamy Karima, który ma niesamowitą jakość, mamy Isco, Marco, Borję… Ja doceniam naszych piłkarzy i pozostanę z nimi do końca.

– Nie rozmawiałem z Neymarem. Bez dyskusji jest wielkim graczem, ale wiemy, że trudno jest odejść z Barcelony. Nie mogę mówić o innych piłkarzach. Jeśli przyszedłby do Realu, oczywiście byłby dla nas świetnym graczem, ale u nas nie gra. Podziwiam go bardzo mocno, ale to nie jest nasz piłkarz i nie mogę o nim rozmawiać. Neymar w Realu? Jak mówię, nie można dyskutować, że jest wielkim graczem i może być ważny w każdej ekipie. Tutaj byłby dla nas ważny, ale dzisiaj gra w Barcelonie i nie można o tym zapominać.

– Kwoty na rynku transferowym? Każdy klub, każdy człowiek, każdy pracownik wie, ile powinien płacić. Nie do mnie należy ocenianie wartości piłkarzy. Klub wie, co robi i jeśli za kogoś się płaci, to jacyś ludzie wierzą w gracza i trzeba pogratulować wszystkim swojej pracy.

– Najważniejsze jest przygotowanie i dalsza praca. Jutro gramy, ale dzisiaj mamy pracę fizyczną i techniczną. Mecze są ważne, żeby łapać rytm gry, ale przy tym praca pozostaje taka sama i pozostaje najważniejsza.

– Bez wątpienia z Zidane'em jako trenerem jesteśmy krok z przodu. On grał w piłkę i był crackiem, a teraz też wykonuje fantastyczną pracę. Ważne jest poczucie szatni, znajomość głowy piłkarza. Bez wątpienia jego obecność jest dla nas bardzo ważna.

– To był mój najlepszy sezon, ale uważam, że nastawienie na kolejny rok nie zmienia się. Jeśli doszedłem do tego miejsca, to dzięki pracy. Dalej będę pracować z pokorą i chęcią uczenia się nowych rzeczy. Chcę pomagać Realowi wygrywać, a kluczowym słowem jest dla mnie praca. Moje myślenie się tutaj nie zmienia.

– Chcemy, żeby Sergio Ramos wrócił jak najszybciej, ale wiemy, że ma problem z uchem. To delikatna sprawa. Oby jak najszybciej był z nami, bo jest dla nas bardzo ważny, jest liderem na murawie i poza nią. Niestety ciągle ma problemy z uchem i lekarze ciągle się tym zajmują.

– Marcos Llorente? Wiemy, że Marcos miał świetny sezon. Przychodzi kolejny ważny zawodnik z jakością. Myślę, że tu zyskuje Real, bo dołączają do niego świetni gracze. Ja chcę grać zawsze, ale decyzje podejmuje trener. On wie, kto ma grać, kto ma odpocząć. Ja chcę grać jak najwięcej, by jak najmocniej pomagać Realowi.

– Rozmawiałem z Cristiano w czasie wakacji i czułem u niego spokój. Najlepszy zawodnik na świecie musi być w najlepszym klubie na świecie. Nie ma dla Cristiano innego miejsca. To jest dla niego najlepsze, bo tu grają najlepsi. Wierzymy, że Cristiano będzie z nami na długi czas. Już na niego czekamy z otwartymi ramionami. Kiedy wróci, wróci po raz kolejny na topie.