James będzie mógł zagrać przeciwko Realowi w Lidze Mistrzów
UEFA nie zezwala na nic w rodzaju „klauzuli strachu”
Po wypożyczeniu do Jamesa Rodrígueza do Bayernu Monachium jedną z kwestii, jaka pojawiła się w kwestii tej operacji, był temat tak zwanej „klauzuli strachu” i tego, czy Królewscy zabezpieczyli się przed występem Kolumbijczyka w innym zespole w Europie, gdy ciągle formalnie są jego właścicielami. MARCA po konsultacjach z UEFA jednoznacznie stwierdza, że atakujący będzie mógł zagrać przeciwko Realowi Madryt w potencjalnym starciu w Lidze Mistrzów czy Lidze Europy.
Federacja przekazała dziennikowi, że nie uznaje kontraktowego wpływania na skład rywali i odsyła do ostatniego oficjalnego orzeczenia w tej sprawie, które dotyczyło Thibaut Courtois. Kiedy Belg był wypożyczony do Atlético Madryt z Chelsea, ówczesny trener Anglików, José Mourinho, był przekonany, że bramkarz nie będzie mógł zagrać z The Blues w półfinale Ligi Mistrzów. UEFA w oficjalnym komunikacie poinformowała, że przepisy Ligi Mistrzów oraz regulamin dyscyplinarny zakazują wpływania na skład rywali, a jeśli istnieje taki zapis w umowie między klubami, w rozgrywkach kontrolowanych przez UEFA jest on uznany za nieważny. Jeśli któraś z organizacji chciałaby mimo wszystko wymusić to na przeciwniku, ma spotkać ją odpowiednia kara. Dlatego w potencjalnym starciu Realu z Bayernem na wiosnę w europejskich pucharach, bo oba kluby nie mogą spotkać się w fazie grupowej, James będzie mógł pojawić się na boisku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze