Setién: Ceballos? Są niewiadome, które trzeba rozwiązać

Quique Setién, nowy trener Betisu, spotkał się z dziennikarzami w czasie zgrupowania swojego zespołu przed nowym sezonem. Trener Andaluzyjczyków został zapytany o sytuację Ceballosa i zaskakująco stwierdził, że na ten moment ciągle bierze go pod uwagę w swoich planach. Hiszpan użył jednak przykładu Vitolo z Sevilli, który niekoniecznie okazał się trafiony, ale o tym za chwilę.

– Wydaje się, że wszystko jest już zamknięte z Realem, ale mnie nie poinformowano o niczym pewnym. A widzieliście, co stało się z Vitolo i Atlético, więc kto wie, co może stać się z Ceballosem. Zobaczymy, jak to się skończy. Są niewiadome które ciągle trzeba rozwiązać – powiedział trener Betisu. – Ceballos to bardzo ważny zawodnik i jeśli będziemy mogli na niego liczyć, fenomenalnie. Jeśli nie, poszukamy kogoś innego. Rozmawiałem z Danim, przekazałem mu swój entuzjazm wobec tego projektu i przekonanie, że moglibyśmy mu pomóc w najbliższym sezonie, jak on nam. Uważam, że dalibyśmy sobie wzajemnie wiele rzeczy i dla niego taki przejściowy rok byłby świetny, nawet z podpisaną umową z innym klubem. Na końcu jednak decyzja należy do niego.

Setién wspomniał o sytuacji Vitolo, który od zakończenia sezonu był łączony z Atleti. Kiedy Rojiblancos otrzymali zakaz transferowy na obecne okienko, zaczęto spekulować, że atakujący pół roku spędzi w Las Palmas, a wtedy przeniesie się do Madrytu. Wczoraj niespodziewanie prezes Sevilli poinformował, że Vitolo przedłuża kontrakt do 2022 roku. Gdy trener Betisu wypowiadał swoje słowa, nie wiedział, że Vitolo dzisiaj po godzinie 17 pojawił się w Madrycie, gdzie ma jednak złożyć podpis pod umową z Rojiblancos. Warto dodać, że radio SER twierdzi, iż Sevilla jest gotowa pozwać zawodnika za zerwanie porozumienia, o którym informowano wczoraj. Prezes Andaluzyjczyków twierdzi, że papiery podpisali już ojciec zawodnika i jego agenci, a na dokumentach brakowało tylko parafki zawodnika.